Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Pierwsza rozprawa odbyła się w poniedziałek. Oskarżony odmówił składania zeznań. Przyznał się do winy i poprosił o „łaskę braterskiego pojednania”. Nie stawił się na drugiej rozprawie. Jedną z zeznających była zakonnica. Gdy uczęszczała do szkoły średniej, Arkadiusz H. był jej katechetą. Chodziła do klasy z jego kuzynką. Ona także zeznawała.
Siostra zakonna zeznała, że na jednej z wycieczek spała w pokoju grupowym, w którym nocował również ksiądz. Jak powiedziała, obudziła się w nocy i usłyszała jak ktoś zwraca się do innej osoby z niedwuznaczną propozycją. Oprócz niej i księdza w pokoju nocowało też dwóch chłopców. W zeznaniach potwierdziła także bliskie kontakty księdza z ministrantem. Słowa, które zacytowała, miały być prawdopodobnie skierowane do ministranta. W pisemnych zeznaniach potwierdziła, że spali ze sobą.
AKTUALIZACJA
Prokurator zawnioskował o 6 lat pozbawienia wolności dla oskarżonego księdza. – Jest to kara sprawiedliwa, proporcjonalna i symetryczna do tego, co ksiądz wyrządził. Oprócz dóbr pokrzywdzonego zostały naruszone dobra kościoła katolickiego – uargumentował wniosek prokurator.
Wniósł także o nałożenie zakazu kontaktu księdza z pokrzywdzonym przez 8 lat, zakaz wykonywania zawodu oraz pracy księdza z dziećmi i młodzieżą przez maksymalny możliwy czas, a także obciążenie kosztami sądowymi.
– Siniak się zagoi, złamana kość się zrośnie, ale wyrządzona dziecku krzywda to rana, która się nigdy nie goi. Już nigdy nic nie będzie takie samo. Wysoki sądzie, proszę się wczuć w sytuację takiego dziecka. Nie wie, co się z nim dzieje, nie zna słów, żeby opisać swoją krzywdę, często nie uświadamia sobie tej krzywdy. Uświadamia ją sobie czasem po 20, 30 latach, gdy wchodzi w relacje intymne z innymi osobami – mówi Artur Nowak, obrońca pokrzywdzonego.
– Osobom dorosłym, których spotka jakaś przykrość, łatwiej się odnaleźć w tej sytuacji, znaleźć wsparcie, poszukać pomocy (…) A co ma zrobić dziecko wychowane w rodzinie, w której ojciec jest na garnuszku parafii, a matka chodzi do kościoła? To jest dramat osób, które poczuły się oszukane i też czują poczucie winy – dodał.
Jak podkreślił, ksiądz H. to „wzorcowy produkt kościoła”. – Nie chce mi się wierzyć jak bardzo zakłamana jest instytucja kościoła, która poucza, moralizuje, a trzyma i ukrywa pedofilów – kontynuowała Artur Nowak.
Dalej przedstawił opinię na temat wczorajszej wypowiedzi oskarżonego księdza, twierdząc, że „to nie słabość, tylko przestępstwo popełnione przez człowieka, przed którym ludzie klękali i mówili o swoich grzechach”. – Niech wyrok sądu będzie znakiem dla wszystkich księży, wszystkich pedofilii, że prędzej czy później spotka ich odpowiedzialność, ale niech będzie znakiem dla osób tuszujących takie przestępstwa, że prędzej czy później media, którym zawdzięczamy fakt, że ta sprawa ruszyła, że zostanie to zapamiętane, a to, co jest tabu, zostanie oświetlone. (…) Inaczej boli krzywda wyrządzona dziecku, inaczej dorosłemu, inaczej ta wyrządzona przez przypadkowego przestępcę, a inaczej przez osobę duchowną, bliską pokrzywdzonemu – skwitował obrońca pokrzywdzonego.
Jednocześnie powołał się na argument, że należy uściślić czas, w jakim dochodziło do molestowania pokrzywdzonego. Zdaniem Artur Nowaka sąd powinien wziąć pod uwagę to, jak długo dochodziło do przestępstwa i wedle tego argumentu wyważyć wyrok.
Obrońca wniósł, aby sąd wziął pod uwagę zły stan zdrowia oskarżonego oraz jego kiepską sytuację materialną. Mówi, że surowy wyrok pogorszy jego kondycję życiową.
Wyrok ma zostać ogłoszony w poniedziałek.
środa, 3 marca, 2021
kpina!!!! co nas obchodzi kiepski stan zdrowia i sytuacja materialna!!!!
środa, 3 marca, 2021
KS .Arkadiusz to zbok niech idzie na dożywocie
środa, 3 marca, 2021
Kpiny sobie robią mało się dorobił podczas „posługi księdza” bezwzględne więzienie tak jak żąda prokurator to jedyna słuszna kara za wyrządzone krzywdy tym ludziom a wtedy jeszcze dziecią nagle jak do wyroku się zbliża to zły stan zdrowia
środa, 3 marca, 2021
Co z aktorami, biznesmenami itp? Tu będziemy obrzucać nienawiścią ale o tych drugich mówić nie chcemy? Bo znani? Bo lubiani? Bo przewrotni i obrzydliwie bogaci? Bo się nie przyznają? Bo się ich boją, ich powiązań biznesowych itp? Bo im wypada? Bo mają pieniądze…
środa, 3 marca, 2021
Tamten drugi to przecież pedał do dzisiaj