41 psów zostało odebranych z jednej z posesji w Ociążu w gminie Nowe Skalmierzyce. Wśród nich są szczeniaki, które mają zaledwie trzy tygodnie.

Interwencja pracowników schroniska w asyście policji miała miejsce w czwartek oraz piątek. W pierwszej kolejności odebrano szczeniaki wraz z matkami. W kolejnym dniu następne psy. Najstarszy pies ma 10 lat, najmłodsze to szczeniaki w wieku zaledwie trzech tygodni.
Zwierzęta mają guzy na listwach mlecznych, popękane sutki, skrajnie przerośnięte pazury, liczne wyłysienia, pchły, świerzb, zaburzenia behawioralne wynikające z izolacji, braku kontaktu i bólu. U niektórych suczek podejrzewane są już kolejne ciąże: „Wszystkie zwierzęta przetrzymywane były w nieludzkich warunkach, w ciemnych, brudnych pomieszczeniach, własnych odchodach, bez szansy na lepsze jutro. Jesteśmy wstrząśnięci. Nie pojmujemy, jak długo trwało to piekło i dlaczego nikt nie zareagował wcześniej” – informują pracownicy podostrowskiego schroniska.
Przedstawiciele schroniska informują, że interwencja to efekt braku kastracji i sterylizacji, braku edukacji oraz braku odpowiedzialności: „To nie jest »przypadek« – to wynik lat zaniedbań, ignorancji i rozmnażania na potęgę. Nie ma zgody na takie traktowanie zwierząt. Nie ma usprawiedliwienia dla »bo chce mieć szczeniaczki«, »bo suczka musi raz urodzić«”
piątek, 27 czerwca, 2025
Teraz tam właściciela tych psów zamknąć niech posiedzi jakiś czas będzie miał karę a puzniej niech posprząta cały syf
piątek, 27 czerwca, 2025
Gdzie można odstawiać wałęsające się bez kontroli koty ?