Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Na wieść o trwającym w ostrowskim Wydziale Spraw Społecznych remoncie większość interesantów odpowie „Wreszcie!”. Rzeczywiście kolejki do referatu rejestracji pojazdów są codziennie bardzo długie, każdego dnia kilkadziesiąt osób załatwia sprawy związane z posiadaniem pojazdu. Rocznie przewija się przez urząd od kilku do kilkudziesięciu tysięcy osób. W całym powiecie ostrowskim zarejestrowanych jest około 161 tysięcy pojazdów mechanicznych, przy czym liczba mieszkańców powiatu to około 162 tysięcy mieszkańców. – Po wyprowadzce z budynku Prokuratury Okręgowej i Powiatowego Urzędu Pracy myśleliśmy, że będziemy mieć więcej miejsca. Jednak okazało się, że w sumie nic się nie zmieniło i nadal stanowisk do obsługi coraz większej liczby interesantów w referacie rejestracji pojazdów jest za mało. Problemy lokalowe zaczęły mocno doskwierać – mówi Mirosław Rychlik, sekretarz powiatu ostrowskiego.
Głównym powodem braku miejsca w referacie rejestracji pojazdów są zmieniające się przepisy odnośnie archiwizacji dokumentów. Teraz niektóre z nich urzędy muszą trzymać nawet kilkanaście albo i kilkadziesiąt lat. Remont zakłada tak naprawdę zaadaptowanie innego miejsca na potrzeby archiwum niż regały w sąsiedztwie „okienek” do rejestracji pojazdów. – Archiwum znajdzie się po remoncie w pomieszczeniach po dawnym bufecie starostwa – tłumaczy Rychlik. To pozwoli na stworzenie dodatkowych trzech stanowisk w pomieszczeniu będącym salą obsługi interesantów.
Obecnie obsługa Wydziału Spraw Społecznych przeniesiona została do sali nr 4, czyli do salki narad powiatu, dosłownie po przeciwnej stronie korytarza, również na parterze budynku starostwa. Na razie nie zmieniła się ilość stanowisk dla interesantów, ale są oni obsługiwani na siedząco. Nie uległy zmianie także godziny pracy Wydziału.
Po remoncie nie zmieni się system obsługi klientów – nadal obowiązywać będzie system pobierania numerków wprowadzony w 2008 roku oraz system rejestracji elektronicznej obowiązujący od lipca 2011 roku. Dodatkowym ułatwieniem ma być jednak wyznaczenie odrębnych stanowisk do obsługi osób, które pośredniczą w załatwianiu spraw związanych z posiadaniem pojazdów. Tacy pośrednicy byli by obsługiwani w innym trybie. Szczegóły w materiale filmowym.
Remont ma się zakończyć najpóźniej do maja, wykonawca nie ma na razie opóźnień. Firmą, która realizuje przedsięwzięcie jest przedsiębiorstwo budowlane z Turka. Inwestycja ma się zamknąć w kwocie pół miliona złotych, a środki na nią pochodzą w całości z budżetu powiatu ostrowskiego.
Ten temat poruszony zostanie także w dzisiejszych „Wydarzeniach” Telewizji Proart o 17:20, 20:00 i 22:30.
poniedziałek, 22 stycznia, 2018
Żeby zarejestrować pojazd trzeba wziąć dwa dni urlopu – pierwszy na rejestrację, drugi na odbiór dowodu. Próbowałem sobie zarezerwować kolejkę ale albo nie dało się w ogóle (grudzień 2017, albo brak terminów – styczeń 2018). Paranoja przez duże „P”. Może tak wspólna fotka i lans pana starosty z kolejkowiczami? Nie będzie to tak miło odebrane jak obiad czy tam kolacja dla „zasłużonych” ludzi.
wtorek, 23 stycznia, 2018
To, że trzeba 2 razy odwiedzić starostwo, to wina tego, że dokumenty produkuje wytwórnia papierów wartościowych w Warszawie. Te czasy z papierowymi blankietami i pieczątką z podpisem już nie wrócą.
czwartek, 23 sierpnia, 2018
W wydziale komunikacji chyba są jakieś przekręty. A dlaczego? Panie obsługujące prawdopodobnie przed 7 rano pobierają np 30 numerów. Po chwili przychodzi tzw stujkowy(jak za komuny) i odbiera bileciki. Zwykły petent przychodzi np o 7.15 i jest już 45 w kolejce. Stujkowy blokuje kolejkę na 4 godz i załatwia prywatne sprawy. Pan kierownik nie widzi w tym żadnego problemu. Ciekawe czy taki Stujkowy odprowadza podatek za swoją działalność?? Może w końcu władze Ostrowa zajmą się tym bałagan w wydziale komunikacji???