DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
O skomplikowanej sytuacji prawnej pałacu w Mojej Woli pisaliśmy kilkukrotnie. W walkę o przejęcie zabytku z rąk prywatnego inwestora oraz zdobycie pieniędzy na jego renowację, włączyła się Fundacja Ratowania Zabytków i Pomników Przyrody. To właśnie jej przedstawiciele wpadli na pomysł, by zaprosić do Mojej Woli Cyber Mariana – znanego YouTubera, którego tylko w tym serwisie śledzi niemal milion osób. – Pomimo prowadzonych rozmów z właścicielem oraz podjętych czynności prawnych, przyszłość budynku nadal stoi pod wielkim znakiem zapytania. Fundacja szuka nowych rozwiązań prawnych mających doprowadzić przynajmniej do zabezpieczenia stanu technicznego. Obok tej działalności staramy się także promować Moją Wolę i docierać z informacją o tym miejscu do osób w całej Polsce. Raz na kilka miesięcy pojawia się tutaj ktoś znany, kto popiera naszą walkę o pałac. Byli już między innymi Łowcy Przygód czy Dzień Dobry TVN. Na Facebooku mamy poparcie np. aktora Artura Barcisia – mówi Mateusz Zapart, koordynator projektu „Moja Wola”.
Zabiegi związane z tym, by w akcję promowania pałacu włączył się także Cyber Marian, trwały wiele miesięcy, ale w końcu się udało. – Cyber Marian obiecał przyjechać do Mojej Woli już na początku naszej działalności. W końcu się doczekaliśmy! Od całej ekipy filmowej usłyszałem to, co zazwyczaj mówią przyjezdni: „Pałac na żywo robi ogromne wrażenie. Szkoda, że niszczeje. Jak można było do czegoś takiego doprowadzić?” – wyjaśnia Mateusz Zapart z fundacji ratującej zabytki.
Cyber Marian nie pozostał głuchy na prośby o przyjazd i pomoc w promowaniu pałacu oraz próby jego odzyskania z rąk obecnych właścicieli oraz wyremontowania. – Mateusz dobijał się do mnie jakieś trzy lata, prosząc, abym przyjechał i nakręcił coś w tym obiekcie. Gdy przesłał mi zdjęcia, to wiedziałem, że nie może to być zwykły film, bo i sam obiekt jest niezwykły. On raz na pół roku przypominał się, a ja odpisywałem, że wciąż nie mam w głowie odpowiedniego scenariusza. Aż pewnego dnia usiedliśmy z Randallem, moim operatorem i zaczęliśmy myśleć nad filmem, w którym wciąga mnie do świata gier. Wtedy przed oczami pojawiły mi się wszystkie te zdjęcia Pałacu w Mojej Woli. Finalnie udało nam się tam umiejscowić akcję aż trzech gier! Lokalizacja ta posłużyła za tło do Fortnite’a, Wiedźmina i kultowej gry mojego dzieciństwa, czyli Mortal Kombat – opowiada Cyber Marian.
ZOBACZ TEŻ: Prokuratura zbada sprawę pałacu w Mojej Woli?
Efekty pracy ekipy filmowej oraz YouTubera możecie obejrzeć w załączonym materiale wideo. Zobaczcie też zdjęcia z planu z Pałacem w Mojej Woli w tle, które możemy tu opublikować dzięki uprzejmości Mateusza Zaparta.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz