Powracamy do tematu rodzinnego dramatu, do którego doszło pod koniec kwietnia w jednym z domów w Kobylej Górze. Śmierć poniosły dwie dziewczynki w wieku 9 i 13 lat, a ranna kobieta została przewieziona do szpitala. Ostatecznie sprawą zajęła się prokuratura, a 47-latka usłyszała zarzut podwójnego zabójstwa swoich dzieci. Śledztwo w tej sprawie wciąż trwa. Służby poinformowały, że trzeba ocenić stan psychiczny podejrzanej.
Sąsiedzi rodziny byli zszokowani całą sytuacją. Wiedzieli, że kobieta nie należy to zbyt towarzyskich, ale nie przypuszczali, że sytuacja może zakończyć się taką tragedią. – Ona jest zamknięta w sobie, nie utrzymywała z nami kontaktów. To straszne, co się stało, ciężko mi cokolwiek powiedzieć – mówiła w dzień tragedii jedna z sąsiadek.
Lekarzom udało się przywrócić ranną kobietę do zdrowia, a gdy doszła do siebie została przesłuchana. Przyznała się do winy. Została tymczasowo aresztowana na okres trzech miesięcy. Teraz, prokuratura informuje, że środek zapobiegawczy został przedłużony. – Drugi z wniosków, do którego przychylił się sąd dotyczy okoliczności związanych z koniecznością przeprowadzenia obserwacji w zamkniętej placówce psychiatrycznej. Należy zbadać okoliczność możliwości udziału podejrzanej w postępowaniu – informuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Obserwacja ma potrwać 4 tygodnie w wyznaczonej placówce. Po zakończeniu obserwacji, w ciągu dwóch tygodni sporządzona zostanie opinia. Jednocześnie prokuratura informuje, że postępowanie pozostaje w toku, a badaniom poddawane są ślady biologiczne oraz kryminalistyczne.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz