DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Plecaki pełne miłości to kolejna akcja pomocowa dla Ukraińców, ale tym razem skierowana do najmłodszych. Chodzi w niej o to, aby przygotować wypełnione przyborami szkolnymi tornistry, które trafią do ukraińskich uczniów. Wkrótce rozpoczną naukę w szkołach i będą potrzebować odpowiedniego wyposażenia.
Zbiórka potrwa tylko dzień. Będzie to wtorek, 22 marca. Zbierane będą zarówno plecaki, jak i typowe artykuły szkolne, a więc zeszyty, piórniki, kredki, długopisy, ołówki, flamastry, bloki rysunkowe, farby, plastelina, nożyczki oraz kleje biurowe. Organizatorzy czekają też oczywiście na plecaki i zachęcają, aby przekazywać nowe. W ten sposób długo posłużą ukraińskim dzieciom. Zbierane będą jednak także pudełka śniadaniowe oraz bidony i termosy.
– Każdy dyrektor szkoły będzie mógł zgłosić, że do prowadzonej przez niego szkoły będzie chodziło dziecko z Ukrainy, będzie mógł o tym poinformować w Domu Polsko-Ukraińskim i zostanie takiemu uczniowi wydana pomoc w postaci właśnie takiego plecaka z asortymentem – podkreśla Szymon Matyśkiewicz, inicjator akcji.
Dary będzie można przynosić do Kina Komeda 22 marca (od 15.00 do 19.00) oraz ww Domu Polsko-Ukraińskim (od 8.00 do 20.00). Tam cały czas trwa zbiórka i wydawanie odzieży dla dorosłych i dzieci, którzy uciekli z Ukrainy przed wojną.
czwartek, 17 marca, 2022
Jak pójdą do szkoły to już pewne że zostaną tu na stałe.
piątek, 18 marca, 2022
Szymon jak kładzie do plecaka przybory to chyba coś sponsorował jak się ma sklep z przyborami szkolnymi na kościelnej a nie tylko z darów bo nie sztuka włożyć ale i też dać coś od siebie
piątek, 18 marca, 2022
Kolejny zbiórka? Bardzo szlachetne, ale przecież dla dzieci ukraińskich zostały przyznane świadczenia 500+ i 300+, czyli właśnie na ten cel. A może prześcigajacy się w pomysłach pomocowych radni i niektórzy urzędnicy przeznaczą swoją dietę lub nagrodę dla potrzebujących obywateli Ukrainy, a nie odwoływać się tylko do uczuć i wymagać empatii od mieszkańców. I chcę jeszcze zaproponować, aby pan radny skontaktował się chociażby z jedną z fundacji, które chwałą się jak dużo już zebrały pieniędzy dla uchodźców i kiedy te fundusze trafia do Ostrowa.
piątek, 18 marca, 2022
WSPÓŁCZUJE TYM DZIECIOM,ŻE MUSZĄ TO PRZECHODZIĆ ALE WSZYSTKO MA SWOJE GRANICE. NA KUPOWNIE WHISKEY I DROGICH PAPIEROSÓW TO MAJA I WYBRZYDZAJA JAK KTOS ZAPROPONUJE LOKUM LUB NAWET DOM PO BABCI DO DYSPOZYCJI.TE OSOBY KTORE NAPRAWDE NIC NIE MAJA PRZYJMUJA WSZYSTKO ALE NIEKTORYM GWIAZDOM SIE W GŁOWIE POPRZEWRACAŁO. NAWET NA SOR JAK PRZYJECHAŁY TO ROBILY BO CZEKAŁY 2 GODZINY JAK WSZYSCY A KIEDY PIELEGNIARKA POWIEDZIALA ZE WSZYSCY CZEKAJA TO ZATRZEŁY SIE DRZEC ZE ONE SA Z UKRAINY I IM SIE NALEZY.
piątek, 18 marca, 2022
Ciekawe, czy pani Klimek i Jej świta weźmie odpowiedzialność za ten cały bałagan, który zgotowała swoją „gościnnością” za publiczne pieniądze. Tylko tego brakuje, aby w swoim kraju i w swoim mieście być gorzej traktowanym. Jedno jest pewne, największą ofiarą tej wojny jest PRAWDA.
piątek, 18 marca, 2022
Do XXX: no właśnie, najpierw nas próbowali posegregować na gorszych i lepszych z powodów sanitarnych, zaszczepiony dobry, ma prawa i pierwszeństwo, nie zaszczepiony to morderca i głupek, teraz obywatel Ukrainy ma więcej praw niż Polak. Smutne to, że takie sytuacje mają miejsce. I w ogóle nikogo już nie interesuje, czy obywatel Ukrainy jest zaszczepiony, czy jest zdrowy, nie kieruje się ich na testy, nie wymaga noszenia maseczek…co z tego wyniknie? Zachowajmy mądrość i roztropność w tym wszystkim….