DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Awans na 100-lecie? Władze KKS-u Kalisz zdradzają plany

Władze KKS-u Kalisz zorganizowały konferencję prasową, podczas której zaprezentowano plany klubu i główny cel na najbliższe lata.

Fot. KKS Kalisz

Rok 2025 to jubileusz 100-lecia istnienia KKS-u Kalisz. Klub o długich piłkarskich tradycjach występuję w Betclic 2. Lidze, czyli na trzecim szczeblu krajowych rozgrywek. Marzenia ma jednak znacznie większe. Chciałby awansować do Betclic 1. Ligi, a więc na zaplecze PKO BP Ekstraklasy.

To cel, który dwukrotnie był na wyciągnięcie ręki. W obu przypadkach jednak piłkarze KKS-u Kalisz przegrali w barażach decydujące mecze.

Koniec karuzeli?

W ostatnich latach władze „Dumy Kalisza” dość często zmieniali trenera pierwszej drużyny. Do wielu roszad dochodziło też w składzie pierwszej drużyny. Taka huśtawka nie pomaga w długofalowym planowaniu działań.

Wiele zawirowań miało miejsce w ostatnich latach także na niwie właścicielskiej. W 2024 roku jedynym właścicielem klubu została Grupa Antczak, a prezesem zarządu mianowano Marcina Szymczyka.

Właściciel i zarząd stoją przed sporymi wyzwaniami. – Nie ukrywam, że sytuacja finansowa klubu pozostaje wyzwaniem. W drugiej rundzie sezonu 23/24 podjęliśmy decyzję o zmianach personalnych w strukturach zarządczych klubu w celu ustabilizowania sytuacji finansowej spółki oraz wdrożenia długoterminowego planu działania. Te decyzje przynoszą dziś pierwsze efekty, ale przed nami jeszcze sporo pracy – powiedział podczas konferencji prasowej Marcin Antczak, właściciel klubu.

Kierunek: awans?

Kibice, piłkarze, sztab trenerski oraz zarząd marzą o tym, aby KKS Kalisz grał w wyższej lidze – na zapleczu Ekstraklasy. To jednak wyzwanie nie tylko stricte sportowe, ale wielopoziomowe. Ostatnie zmiany w klubie mają być zapowiedzią poważnej walki o awans.

Przedstawiciele zarządu podkreślili, że ich sportowy cel od lat pozostaje niezmienny. Chcą go osiągnąć budując młody zespół oparty w dużej mierze na zawodnikach pochodzących z regionu.

To oznacza, że kibice nie mają co liczyć na głośne nazwiska czy transfery, a bardziej na stawianie na graczy „na dorobku”, dla których gra w KKS-ie mogłaby się stać nie tylko trampoliną do młodzieżowych reprezentacji (czego przykłady już obserwowaliśmy), ale także szansą na transfer do klubów będącymi większymi piłkarskimi markami.

– Kalisz to miasto, w którym się wychowałem, w którym mieszkam i które kocham. Aby osiągnąć sukces, potrzebujemy spokoju, mądrych decyzji i wsparcia – podkreślił Marcin Antczak.

Niezła jesień

KKS Kalisz ma za sobą całkiem udaną rundę jesienną. W 19 kolejkach zdobył 29 punktów (bilans: 8 zwycięstw, 5 remisów i 6 porażek). Zajmuje 6. miejsce w tabeli Betclic 2. Ligi, które daje możliwość udziału w barażach o 1. ligę. Do liderującej Pogoni Grodzisk Mazowiecku „Duma Kalisza” traci aż 20 punktów.

Pierwszy zespół rozpoczął przygotowania do rundy wiosennej w minionym tygodniu. Rozgrywki zostaną wznowione w pierwszy weekend marca.

1 Dołącz do dyskusji

Napisz do autora

Komentarze (1)
  • C
    Chris

    sobota, 18 stycznia, 2025

    Nie wiem na czym Zarząd KKS Kalisz opiera swój optymizm? Moim zdaniem trzeba szukać młodych uzdolnionych piłkarzy ale w oparciu o kilku piłkarzy z dorobkiem piłkarskich. Poprzednie stracone dwie szanse awansu były właśnie wynikiem złego doboru piłkarzy do drużyny KKS. Trzeba szukać piłkarzy przebojowych tak jak dawniej grał kaliski wychowanek Janusz Gostyński czy Grzegorz Dziubek. Z takimi piłkarzami już dawno byłaby 1 liga a może i ekstraklasa. Młodzi obecni piłkarze nie mają ikry poruszają się jak muchy w smole.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz