DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Apelują o niekupowanie rosyjskich i białoruskich produktów, by nie wspierać agresorów

Nie tylko żołnierze ukraińscy walczą z najeźdźcą na ten kraj. W cyberprzestrzeni coraz poważniejsze straty zadaje Rosji grupa hakerów zrzeszona jako „Anonymous”. Polscy użytkownicy zachęceni m.in. przez NASK, a więc (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa – Państwowy Instytut Badawczy) wskazuje fałszywe konta na Facebooku i Twitterze, które mogą rozpowszechniać rosyjską propagandę i dezinformację. Użytkownicy ochoczo je zgłaszają do administracji tych serwisów, a także blokują, aby nie widzieć publikowanych przez administratorów tych kont treści.

Do walki z Rosją włączyła się także Izba Gospodarczo Handlowa Rynku Spożywczego w Polsce, która opublikowała list skierowany do konsumentów i zaapelowała: „Przyłącz się do naszej inicjatywy! Nie kupuj rosyjskich i białoruskich produktów. Kod towarów białoruskich zaczyna się od cyfry 481, a kody rosyjskich zaczynają się od jednej z sekwencji cyfr: od 460 do 469. Nie finansuj wojsk Putina! Nie wspieraj agresji na Ukrainę!”.

Jak podkreślają, nie można pozostać obojętnym wobec „bandyckiego ataku Rosji na Ukrainę”. Izba poinformowała o rozwiązaniu współpracy z podmiotami gospodarczymi zarejestrowanymi na terytorium Federacji Rosyjskiej i Republiki Białoruskie, a także kończy do tej pory nawiązane relacje i stosunki biznesowe, społeczne i inne z osobami i organizacjami z terytorium Rosji i Białorusi”.

Jednocześnie apelujemy do wszystkich polskich podmiotów gospodarczych o podjęcie działań, których celem będzie osłabienie gospodarcze Rosji i Białorusi poprzez zerwanie kontaktów biznesowych oraz zamknięcie przepływów finansowych” – czytamy w pisemnym stanowisku wystosowanym przez prezesa oraz sekretarza Izby Gospodarczo Handlowej Rynku Spożywczego.

Zaznaczyli również, że dalej kupując produkty pochodzące z tych dwóch krajów, przyczyniamy się do „wspierania gospodarczo Białoruś, a także Rosję, która bestialsko zaatakowała Ukrainę i prowadzi działania zbrojne wobec ludności cywilnej”.

Słychać coraz więcej głosów także mieszkańców naszego regionu i nie tylko, którzy rezygnują z tankowania na rosyjskich stacjach paliw bądź takich, które posiadają częściowo kapitał w Rosji. To samo dotyczy marketów.

Napisz do autora

Komentarze (3)
  • UW
    Ukraina Wolna

    poniedziałek, 28 lutego, 2022

    W sieci Handlowej DINO są produkty z tymi kodami.Mam nadzieję że , to się zmieni.

    Odpowiedz
  • R
    R...

    wtorek, 1 marca, 2022

    Putin idi w ch…!! Bandyto!

    Odpowiedz
  • M
    marek

    wtorek, 1 marca, 2022

    a może najlepiej zrezygnujmy z paliwa albo gazu , bo przecież tez może być z Rosji, to już się chore staje!!

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz