Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Rolnicy chcą ograniczyć import owoców i warzyw z zachodu, aby ceny, które otrzymują za swoje produkty były wyższe, bo wielu z nich dokłada do interesu i rozważają likwidację gospodarstw. Wielu narzeka, że w rynkowej walce nie mogą oferować swoich produktów, które – ich zdaniem – są lepsze od tych importowanych.
– Nie chcemy skłócić miasta ze wsią. Po to jedziemy do miasta, żeby ludzie zauważyli, że rolnicy są opuszczeni przez większość organizacji. W tej chwili wieprzowina ma największy dołek, dwa lata temu warzyła była na tym poziomie. Musimy pokazać, ze w rolnictwie jest duży problem. Nie chcemy szajsu z zachodu. To nie jest żywność. Gdzie są kontrole? Jakie to jest mięso? Ono ma długą datę spożycia i u nas jest to przetwarzane – mówi Adam Mądrecki, jeden z uczestników protestu w powiecie ostrowskim.
Rolnicy skarżą się, że muszą dokładać do produkcji. Jak twierdzą, przy chowie około 1000 tuczników miesięcznie liczą straty rzędu nawet 2000 zł. – Do tego dochodzą jeszcze koszty pracy, ale tego już nawet nikt nie liczy. Wielu rolników myśli, jak przetrwać, kiedy upadną. Mamy kredyty i zobowiązania w różnych firmach, a kiedy mamy rachunki i nie pokrywamy produkcji, to wchodzimy w upadłość – dodają protestujący zrzeszeni w Agrounii.
Jest to stowarzyszenie utworzone przez część rolników, którzy twierdzą, że inne instytucje źle ich reprezentują. – Finansujemy ją ze swoich pieniędzy. Inne organizacje mają dotację rządową, która w części pochodzi z naszych składek. Uważamy jednak, że te pieniądze są przejadane – bulwersują się protestujący.
Jak podkreślają, nie liczą na rewolucję w cenach. Chcą pokazać, że problem jest duży, a rozmowy z ministerstwem rolnictwa stanęły na niczym. – Teraz pozostało nam już chyba spotkanie z prezydentem – zakomunikowali reporterce Telewizji Proart tuż przed wyruszeniem korowodu z miejscowości Szczury w kierunku Ostrowa Wielkopolskiego.
Rolnicy nie liczą też na pomoc Polskiego Stronnictwa Ludowego. Są oburzeni tym, że członkowie tej partii rządząc przez osiem lat – jak twierdzą – doprowadzili rolnictwo do ruiny. – Przez osiem lat rozwalili wszystko, a teraz przez ostatnie trzy lata kolejni nie zrobili nic. Śmiejemy się, że łatwiej byłoby wypuścić tuczniki do lasu i odstrzelić jako dziki, bo byłyby z tego większe pieniądze – mówi reporterce Telewizji Proart jeden z protestujących.
Rolnicy tuż przed godz. 10.30 ruszyli z miejscowości Szczury w kierunku Ostrowa Wielkopolskiego. Bedą kierować się na ul. Krotoszyńską i być może na tym skrzyżowaniu dołączą do nich protestujący z Krotoszyna. Następnie konwój przejedzie centrum miasta do Ronda Bankowego, gdzie nawrócą i tą samą trasą przejadą do Szczur. Jeśli entuzjazm rolników będzie duży, być może powtórzą przejazd.
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
Popieram rolników.
Chcę jeść zdrowe polskie mięso jak również warzywa i owoce.
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
Zlikwidować KRUS, a potem można z nimi na jakikolwiek temat dyskutować.
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
Ale traktory z zachodu to kupuja dlaczego nie wspieraja polskiego przemyslu. Prosze sobie ogladnac reportarz w TVN o tzw lezakach co rolnicy robia z padlymi krowami i czy jeszcze bedziecie mieli chec na polska zywnosc
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
DO HODOWCY
NIECH SAMI SOBIE ROLNICY JEDZĄ TE LEŻAKI A NIE SPRZEDAJĄ I INNYCH ZATRUWAJĄ BEZ PRZESADY MASZYNY ZACHODNIE SIE KUPUJE AUTA LUKSUSOWE W GARAZU A TU TERAZ WIELCE STRAJKOWAĆ IM SIE CHCE. ROLNICY ZMIENCIE PROFESJE SKORO WAM NIEODPOWIADA HODOWLA TRZODY!! NIEPOPIERAM TAKICH FORM PROTESTU!!!!!! CHCECIE PROTESTOWAĆ TO DO WARSZAWY A NIE DROGI BLOKUJECIE I TAK NIC NIEOSIĄGNIECIE!!!!
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
Nie popieram i nie będę popierał protestu rolników!!! Niby dlaczego bym miał… skoro utrudniają życie przeszkadzając pracować zarówno mi jak i innym kierowcą! W dupach im się poprzewracało i tyle!!!
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
K… jestem ze wsi i krew mnie już zalewa wszyscy dokładają bo się nie opłaca tylko z czego oni dokładają? Widać zimą się nudzi bo jakoś latem nie protestują pzdr tych co mnie zhejtuja
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
Mamy wolny rynek -dotacje i renty strukturalne ok były -popierali nowogrodzka -tam niech blokują
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
to sami na wieś zapier…niczać i pławić się w luksusie.Ciekawe czy jeden z drugim by dzień wytrzymał…masakra
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
Czytajcie a potem piszecie te głupoty o tym jak rolnik dostaje traktor za darmo a kredyty to wy płacicie…idiotyczne komentarze które jak się mają do tematu w którym mowa o tym że ich produkcja idzie na marne a my kupujemy syf z zagranicy…takie to dla was nielogiczne
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
Z czego dokladaja rolnicy? Rolnik pracuje w gospodawrstwie a zona poza rolnictwem, inni zaciągania kredyty aby przetrwać. Trzoda za grosze a w sklepach ceny rosna….
poniedziałek, 28 stycznia, 2019
Rolnicy to najliczniejsza grupa, która popierała i popiera obecną ekipę rządzącą. Jak głosowali, tak mają. A w kolejnych wyborach ich preferencje wyborcze pewnie i tak się nie zmienią, więc po co te protesty.
wtorek, 29 stycznia, 2019
do SKAZANY NABUSA takie marosci glosisz to moze pochwal sie co wozisz tym busem ze tak ci utrudniamy moze nie przewozisz nic dla rolnictwa Ile zarabiales 10lat temu no powiedz bo bo ja mam faktury i moge pokazac kg tucznika 5.30 a dzis mam 3.6zl no co ty na to tez mniej masz albo powiedz mi jak to zrobic aby mi cos zostalo A co do ciagnikow fakt mamy zachodnie ale pokaz mi POLSKI sprzet chetnie go kupie a nie ma go!!!!! Jadac wczoraj w protescie tez nie widzialem polskich aut tylko same zachodnie fury no chyba ze wczoraj po drogach sami rolnicy jezdzili WIEC zastanow sie jeden z drugim co piszecie bo wy o wsi macie ZERO pojecia
wtorek, 29 stycznia, 2019
Kolego ROLNIKU 123, mój były sąsiad był naprawdę sporym bambrem swojego czasu lecz nie szło mu podobnie jak m.in. Tobie teraz! Nie blokował dróg i nie protestował! Sprzedał pola, sprzęt, dom itd. Przeprowadził się do miasta, otworzył biznes w innej branży, żona też poszła do pracy i jak twierdzi nareszcie wiedzą że żyją! Także nic na siłę a jeśli chcecie protestować to wypad do stolicy pod sejm lub belweder tam gdzie urzędują Wasi wybrańcy!
środa, 30 stycznia, 2019
Nie rolnik tylko pośrednik powinien być kontrolowany. Bo jeżeli rolnik głosi leżanka i przyjeżdża firma to powinno to być odebrane i zutylizowane .A widac ze zeczywistosc jest inna.Rolnik traci bo za taka sztukę nie ma zapłaty A pośrednik mięso sprzedaje