DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Adas Juškevičius nowym graczem Tasomix Rosiek Stali! [WIDEO]

W sobotnim meczu przeciwko Anwilowi Włocławek kontuzji, wykluczającej z gry do końca sezonu doznał Mart Rosenthal, estoński rozgrywający Tasomix Rosiek Stali Ostrów Wielkopolski. Trener Andrzej Urban wraz ze swoim sztabem trenerskim zmuszony był szukać następcy. Wybrał doświadczonego Adasa Juškevičiusa, który ma za sobą bogatą karierę klubową oraz reprezentacyjną. 35-letni Litwin ma pojawić się dziś w Toruniu, gdzie żółto-niebiescy zagrają z Twardymi Piernikami. Na debiut w koszulce Stali będzie musiał jednak poczekać. 

Aigars Skele i Adas Juskevicius (fot. Rafał Jakubowicz)

Mart Rosenthal został koszykarzem Tasomix Rosiek Stali Ostrów Wielkopolski latem 2024 roku, podpisując dwuletnią umowę. Estończyk zdążył wystąpić w pięciu meczach Orlen Basket Ligi, notując średnio 10 punktów oraz 4,6 asyst. W ostatnim domowym spotkaniu przeciwko Anwilowi Włocławek nabawił się jednak poważnej kontuzji, która wyklucza go z gry do końca sezonu 2024/2025.

Trener Andrzej Urban zmuszony był szukać nowego gracza na kluczowej pozycji. Wybrał ofertę Adasa Juškevičiusa. Litwin jest bardzo doświadczonym zawodnikiem. W swojej karierze grał m. in. w Żalgirisie Kowno (również w Eurolidze) i Rytas Wilno, a także w takich klubach jak Galatasaray Stambuł, Nanterre 92, czy Vanoli Cremona. Ostatnie dwa lata spędził w BC Wolves, litewskiej drużynie, z którą przyjechał w kwietniu 2023 roku do Ostrowa Wielkopolskiego na turniej Final Four ligi ENBL. Żółto-niebiescy zmierzyli się w finale z zespołem Juškevičiusa, wygrywając 70:66. (Mecz do obejrzenia w linku poniżej).

Juškevičius ma za sobą grę w reprezentacji swojego kraju – m. in na mistrzostwach świata w 2014 roku, Igrzyskach Olimpijskich w 2016 roku, a także na EuroBaskecie w 2017 roku.

Napisz do autora

Komentarze (1)
  • M
    mieszkaniec

    czwartek, 7 listopada, 2024

    Trener Andrzej Urban w końcówce meczu wpuścił tego zawodnika na boisko mimo że wcześniej zawodnik doznał kontuzji kolana i zszedł utykając z boiska. Wpuścił kontuzjowanego zawodnika, czym zdecydowanie pogorszył stan jego kolana i taki mamy finał. A co na to klubowy fizykoterapeuta, który także do tego dopuścił. Panowie, zacznijcie się sami leczyć.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz