Burmistrz Pleszewa chce się spotkać z przedsiębiorcami, żeby wiedzieli, na co się przygotować.
Pieniądze wydane w gminie, pozostają w gminie – podkreślają czasami włodarze miast w naszym regionie przy okazji różnego rodzaju inwestycji. Słowa te odnoszą do często do wykonawców inwestycji, jeśli firmy, które wygrały przetarg, mają siedziby w gminach, w których przedsięwzięcia zostały wykonane.
CZYTAJ TEŻ: PISK powrócił. Można się zapisywać
Z podobnego założenia wychodzi Arkadiusz Ptak, burmistrz Miasta i Gminy Pleszew. Zapowiedział on spotkanie z przedsiębiorcami w związku z przygotowywanym budżetem na 2024 rok.
Nie chodzi o to, by zgłaszali pomysły na to, co należałoby wybudować w najbliższej okolicy, ale o to, by mogli się przygotować do wystartowania w przetargach. – Budżet będzie dosyć spory. Myślę, że ok. 50 mln zł na inwestycje w związku z tym warto wziąć udział w tym spotkaniu. Powiemy, jakie zadania będą realizowane, które i w jakim terminie przybliżonym, i wtedy będzie się można przygotować – zaznaczył podczas wideorozmowy z mieszkańcami gminy transmitowanej na swoim fanpage’u.
CZYTAJ TEŻ: Rozbudowują pleszewski OIOM. Szukają jednak pieniędzy na kolejną inwestycję
Najczęściej w kontekście inwestycji mówi się o budowach i remontach. Jednak w tych dwóch słowach mieści się cała gama usług, które mogą obejmować poszczególne przetargi. Konkretów na razie brak, ponieważ budżet na 2024 rok nie został uchwalony. To od decyzji radnych zależy, jakie inwestycje zostaną w nim zawarte.
Dokładny termin spotkania otwartego z przedsiębiorcami nie jest jeszcze znany. Wstępnie burmistrz planuje je na przełomie listopada i grudnia.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz