Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
31 osób zostało rannych w wyniku zderzenia dwóch tramwajów, do którego doszło około południa w Poznaniu na rondzie Starołęka. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, motorniczy tramwaju linii 12 najechał na tył poprzedzającego go tramwaju linii 7. – 29 osób trafiło do szpitali. Na miejscu zdarzenia wszystkim udzielono pomocy. Poszkodowani zostali przetransportowani do szpitali na terenie Poznania i powiatu poznańskiego. Technicy kryminalistyki przeprowadzili oględziny na miejscu zdarzenia, zabezpieczyli ślady, policjanci dalej będą gromadzić dokumentację dowodową mogącą pomóc w wyjaśnieniu dokładnych okoliczności tego zdarzenia – informuje portal wlkp24.info mł. asp. Marta Mróz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
CZYTAJ TEŻ: Inspekcja pracy, straż pożarna i policja w polu. Co tam robią?
W związku z dużą liczbą rannych, na miejsce zadysponowano wozy straży pożarnej, karetki pogotowia, a także dwa helikoptery Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w tym jeden z Michałkowa.
Policja na razie nie podaje więcej szczegółów na temat tego, jak doszło do wypadku. Pomóc może w tym relacja motorniczego, który prowadził jeden z tramwajów, ale funkcjonariusze nie mogli go na razie przesłuchać. Jak informują poznańskie media, a co potwierdza policja, mężczyzna został poważnie ranny i na razie przeprowadzenie czynności z jego udziałem jest niemożliwe. – Będziemy też zabezpieczać m.in. monitoring, który również może być pomocny w wyjaśnieniu przyczyn zdarzenia – dodaje.
czwartek, 5 sierpnia, 2021
Mało sie dzieje w regionie to serwowane nam są informacje z oddalonego o ponad 100km poznania. To samo moge przeczytać na Interii czy innym WP.pl. Co dalej redakcjo? Wiadomości z Radomia lub Sosnowca?
czwartek, 5 sierpnia, 2021
Drogi Papryku, chętnie stanę w obronie wlkp24.info w kwestii umieszczenia tego newsa. Otóż portal, który ma w nazwie wlkp, ma prawo zamieszczać ważne informacje z całego regionu. Po drugie, w akcji ratunkowej brał udział śmigłowiec LPR z Michałkowa, a więc artykuł dotyczy częściowo również naszej okolicy. Nie rozumiem zatem tych zarzutów.