Rekordowo wysokie temperatury jak na luty pozwoliły przedstawicielom Towarzystwa Żużlowego Ostrovia wykonać już pierwsze prace na torze Stadionu Miejskiego. A to wszystko sprawia, że lada dzień zawodnicy Arged Malesy będą kręcić pierwsze kółka i przygotowywać się do sparingów przed sezonem 2024. Jeśli nie nastąpi załamanie pogody, to już w połowie przyszłego tygodnia żużlowcy powinni pojawić się na torze. Na 20 marca natomiast zaplanowano pierwszy trening punktowany z mistrzem Polski.
To już niemal coroczny rytuał. Prezes klubu – Waldemar Górski jako pierwszy wyjeżdża na tor. Na razie ciągnikiem, żeby sprawdzić jak reaguje nawierzchnia. Trener Mariusz Staszewski nie mógł dłużej czekać i wsiadł na dwa kółka. To wszystko jasny sygnał dla żużlowców oraz samych kibiców.
A to oznacza również, że tej zimy trener Mariusz Staszewski spał spokojniej niż wcześniej. Tor wygląda bardzo dobrze, więc nie powinno być większych problemów z jego przygotowaniem. Na ten moment wyjazd na tor hamują tylko i wyłącznie bandy, czy też dmuchawce jak mówią zawodnicy, które w celach bezpieczeństwa muszą być podniesione.
Pierwotnie trener Mariusz Staszewski zakładał, że pierwsze treningi odjedziemy jeszcze w lutym. Następnie była opcja weekendowego wyjazdu na tor, a skończy się najprawdopodobniej czekanie do środy 6 marca. To i tak bardzo szybko, mimo że tym razem ostrowianie nie będą pierwsi pod tym względem. Dziś pierwsze kółka kręcono np. w Rzeszowie.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz