DODAJ MATERIAŁ
dodaj wideo, zdjęcie, tekst
Dwóch kierowców straciło prawo jazdy za jazdę z nadmierną prędkością w terenie zabudowanym. Policyjny pomiar fotoradarem wykazał, że pędzili powyżej 100 km/h.
Dobre warunki atmosferyczne i okres wakacyjny nie zwalniają z myślenia na drogach. Kierowców przez cały rok obowiązują przepisy ruchu drogowego, a te w ostatnich latach zostały znowelizowane i stały się jeszcze bardziej rygorystyczne. To oznacza, że za jazdę w terenie zabudowanym z prędkością 100 km/h lub więcej, automatycznie traci się prawo jazdy.
Na własnej skórze przekonali się o tym dwaj kierowcy na terenie powiatu ostrowskiego, którzy zostali skontrolowani przez policję. – Mundurowi z drogówki zatrzymali do kontroli 21-latka kierującego fordem. Mężczyzna pędził w obszarze zabudowanym ponad 100 km/h. Zatrzymany też został 46-latek kierujący peugeotem, który na dozwolonej „pięćdziesiątce”, poruszał się 106 km/h – informuje podkom. Małgorzata Michaś, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrowie Wielkopolskim.
Kierowcy znacznie więcej, niż na liczniku, zobaczyli natomiast na mandatach. Tam widniała kwota 1 500 zł i 13 punktów karnych. Do tego dochodzi zatrzymanie prawa jazdy i zakaz kierowania pojazdami na trzy miesiące.
Odpowiednia prędkość i przestrzeganie przepisów mogą uchronić od tragedii nas oraz innych uczestników ruchu drogowego. Podobnie właściwy poziom koncentracji, kiedy siedzimy za kierownicą. Przekonali się o tym mieszkańcy gminy Kotlin, którzy w środę byli świadkami śmiertelnego wypadku, do którego doszło na DK11 w tej miejscowości. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń policji, „kierowca samochodu ciężarowego marki Man jadąc od Pleszewa, nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego marki Peugeot, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych i – by uniknąć najechania na jego tył – odbił na lewą stronę jezdni. W następstwie tego manewru kierowca Mana wjechał na wysepkę rozdzielającą przejście, w momencie gdy na wysepce znajdowała się kobieta”.
CZYTAJ: Śmiertelny wypadek na DK11. Zginęła stojąc na wysepce?
Był to drugi wypadek ze skutkiem śmiertelnym w Wielkopolsce odnotowany w czasie trwających wakacji. Tylko w dwóch z 16 województw nie doszło tego lata do podobnych tragedii.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz