Zespół żużlowej Ostrovii zajął 3 miejsce w swoim debiutanckim sezonie na drugoligowych torach. Kibice czarnego sportu liczą, że w kolejnych rozgrywkach ich drużyna będzie już walczyć o awans. - Wszystko jest uzależnione od finansów. Wiadomo, że sport żużlowy jest drogi. My działamy racjonalnie i tak będzie nadal. Liczymy na wsparcie ze strony władz miasta i naszych sponsorów - mówi Radosław Strzelczyk, prezes klubu, który zdradza, że w Ostrovii nie bedzie rewolucji kadrowej. Przede wszystkim do drużyny ma dołączyć dobrej klasy obcokrajowiec i zawodnik krajowy.
To szukaj sponsorów,a nie na pieniądze z miasta liczysz!!!!!!!!
Chcesz awansu to zacznij od poszukania sponsora strategicznego, a nie szukania kasy w miejskim budżecie.