DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Za parowozownią rozwinięto sztuczną murawę. "Wygląda to już fajnie" [WIDEO]

Za parowozownią w Ostrowie Wielkopolskim zrobiło się zielono. Pierwszy raz po wielu miesiącach, a dokładnie od czasu, kiedy rozpoczął się etap remontu tamtego historycznego obiektu. Jako pierwsze ma powstać boisko ze sztuczną nawierzchnią i to właśnie syntetyczną murawę rozwijano od poniedziałku. Najpierw położono podkład, który znalazł się na podbudowie z kruszywa, a na wierzchu rozwinięto zieloną murawę. – Wygląda to już fajnie – mówi Andrzej Kryjom, członek zarządu TP Ostrovia 1909.

CZYTAJ TEŻ: Alicja od dwóch lat czeka na diagnozę. Ruszyła zbiórka pieniędzy na pokrycie kosztów leczenia

Harmonogram prac zakłada, że pierwsze boisko zostanie oddane do użytku na przełomie września i października. – Do te pory zostało wykonanych tam mnóstwo prac, których tak na prawdę nie było widać. Ta rozwinięta sztuczna murawa to zmienia, bo robi się zielono i czekamy na ten dzień, kiedy nasze dzieci będą mogły tam zacząć treningi – dodaje.

Oprócz prac związanych z budową boiska widać już osadzone maszty oświetleniowe i słupy do piłkochwytów.

Przedstawiciele klubu wierzą, że obietnice władz zostaną zrealizowane, a słowo dotrzymane i zawodnicy oraz zawodniczki w biało-czerwonych strojach będą mogli trenować na murawie z najwyższej półki. Takie padły zapowiedzi, że murawa będzie porównywalna do tych, z jakich korzystają piłkarze najlepszych ośrodków treningowych w Polsce z Legia Training Center.

CZYTAJ TEŻ: Niedosyt po mistrzostwach Europy [ZDJĘCIA]

Klub czeka z wytęsknieniem na porządne boisko o pełnych wymiarach, bo od wielu miesięcy trwa tułaczka po wielu obiektach na terenie całego powiatu. Wszyscy wokół mają lepsze murawy, niż te, które można znaleźć w Ostrowie Wielkopolskim. Wynajem innych boisk to jednak też nie lada wyzwanie, bo chętnych jest mnóstwo, a szkółki powstają jak grzyby po deszczu. Dla każdego trzeba znaleźć miejsce. Najwięcej problemów jest w okresie jesienno-zimowych, ale także wiosną i latem sytuacja nie wygląda najlepiej, mimo że klub do dyspozycji ma murawę na Stadionie Miejskim w Ostrowie. – Cały czas się tułamy, bo jest bardzo dużo młodzieżowych zawodów żużlowych. Jeżeli jest położona plandeka na torze, mamy problem z wejściem na boisko. A jeżeli chodzi o terminy wrześniowe i październikowe kiedy szybciej robi się ciemno, problem jest jeszcze większy. Dlatego jak najszybciej chcemy wejść na boisko za parowozownią – zaznacza Andrzej Kryjom. – Może nie wszyscy uwierzą, ale czasami musimy odwołać treningi, bo nie mamy gdzie trenować – dodaje.

Drugi etap prac to budowa boiska z naturalną nawierzchnią, który ma się zakończyć na początku 2023 roku. Trzecim etapem inwestycji jest budowa budynku klubowego.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT: „Wysokiej jakości kontenery” zamiast… budynku klubowego? Co się dzieje „za parowozownią”?

Napisz do autora

Komentarze (4)
  • C
    ciekawy

    środa, 22 czerwca, 2022

    Kontenery kiedy zwiozą?

    Odpowiedz
  • R
    ruowen

    środa, 22 czerwca, 2022

    Za tydzień i dmuchane loże oraz kartonowe stanowisko komentatorskie

    Odpowiedz
  • O
    ostroviak

    czwartek, 23 czerwca, 2022

    czy maszyny do czesania włókien są też w pakiecie ?

    Odpowiedz
  • C
    C

    piątek, 24 czerwca, 2022

    Te dwa boiska, które powstaną to stanowczo za mało, powinno być ich 5. Ostrów zasługuje na piłkę minimum w 3 lidze, oby to był dobry początek zmian. Szkoda, że oba boiska nie będą naturalne, a jedno np. pod balonem. Na sztucznej trawie jest sporo kontuzji.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz