TANZANIA 2015 – złoto, ochra i życie przez duże „Ż”
Spotkanie z Leszkiem Szczasnym
Będziemy chwilę tylko w turystycznych (jak np. Arusha) miejscach tego wielkiego i inspirującego kraju. Przede wszystkim jednak skupimy się na tym, co mam już od dawna w swoim zwyczaju, na życiu codziennym, tym prawdziwym, a jakże dalekim od folderów i newsów medialnych.
Zajrzymy do Babati, bo spodobała mi się jego nazwa. Stamtąd pojedziemy do Kolo, choć ostatecznie niczego tam nie zwiedzimy.
W Singidzie będziemy wdrapywać się z dzieciakami po okalających miasto skałach. W Mwanzie odwiedzimy fundację pomagającą dziewczynkom z biednych rodzin. Nad Jeziorem Wiktorii będziemy cieszyć się razem z rybakami z ich drobnych sukcesów. W Geicie rowerowymi taksówkami pojedziemy do kopalni złota. W Biharamulo dotkniemy niemieckich śladów kolonialnej przeszłości. W Kahamie pozwolimy się zauroczyć cegielnianemu zagłębiu. W Tengeru na cmentarzu pochylimy się nad grobami polskich uchodźców z czasów drugiej wojny światowej. W Parku Lake Manyara spojrzymy m.in w groźne oczy bawołów.
Będzie duszno, kolorowo, przygodowo… Zobaczymy życie przez duże „Ż”.
Po spotkaniu będzie można nabyć duże orientalne widokówki ze zdjęć L.Szczasnego (3 zł) oraz autorską książkę: „Świat na wyciągnięcie ręki” (30 zł.)
Książka powstawała przez kilka lat. Jest subiektywnym, skonstruowanym trochę na zasadzie puzzli, barwnym zapisem eskapad po Europie i Bliskim Wschodzie.
Porusza, rozśmiesza, koi, prowokuje – zachęca do odkrywania świata na własną rękę. Główną treść książki, obok kilkunastu drobnych tekstów o idei podróżowania i o samym autostopie, stanowią następujące opowieści (m.in. Hiszpania, Ukraina, Bałkany, Turcja, Syria):
„Niech sobie sami zrywają, skoro tyle tego posadzili, czyli zakończenie przygód zachodnioeuropejskich”
„Mój pierwszy raz na Wschodzie i czemu nie jest mi smutno samemu”
„Bałkańskie A (Albania), B (Bośnia), C (Chorwacja, Czarnogóra), czyli dlaczego nie boję się wilków”
„Niekrótka opowieść o kraju, gdzie najlepszym przyjacielem człowieka nie jest pies, ale drugi człowiek”
„O domu urody ‚Absolut’ i o dróżniku, co wygląda jak manekin oraz o paru innych pionkach na ukraińsko-słowackiej szachownicy”
„Reaktywacja zachodnio-południowa, czyli jaki ma związek coca-cola z obrzezaniem”
„Jak wygląda starożytność i ramadan z dyktaturą w tle”
Leszek Szczasny
jest raciborzaninem, z wykształcenia politologiem i filozofem (UJ), a z zamiłowania społecznikiem, fotografem i przede wszystkim niezależnym globtroterem.
Na kawę zbożową i daktyle zarabia, m.in. podróżując ze swoimi slajdowiskami i wystawami po placówkach kulturalnych w całej Polsce.
Ma mnóstwo energii, zmysł obserwacji i swoje zdanie. Ponieważ podróżuje naprawdę za grosze, jest żywym dowodem na to, że „chcieć to móc”. Dociera w głąb danej kultury, często podważając związane z nią stereotypy. W 2010 roku wydał książkę „Świat na wyciągnięcie ręki”, której niepodrabialna, esencjonalna narracja stara się wyznaczać nowy styl podróżniczego reportażu. Pisze kolejną pt. „Afrykański rytm”
Zapraszamy nauczycieli, uczniów szkół ponadpodstawowych, studentów i osoby prywatne…
Rezerwacja miejsc dla grup – Dział Artystyczny tel. 62 76-52-545
Dołącz do naszego wydarzenia na facebook
Tanzania 2015 – złoto, ochra i życie przez duże „Ż”
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz