Wspomnienia
Barbara Raś, z domu Banaś, urodziła się 17 sierpnia 1952 roku w Darłowie. Tam też w latach 1959-1967 uczęszczała do szkoły podstawowej. Z tym okresem wiąże się anegdota przywoływana później we wspomnieniach. Otóż będąc pacjentką lekarza dziecięcego była tak bardzo niezadowolona z jego stosunku i podejścia do dzieci, że przyrzekła mamie zostać w przyszłości pediatrą i zrobić mu ,,konkurencję’’. Swój plan zaczęła wprowadzać w życie w roku 1967, rozpoczynając naukę w Liceum Medycznym Pielęgniarstwa w Kołobrzegu. Po maturze w 1972 roku została przyjęta na Wydział Lekarski Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie. Pod koniec 1977 roku, będąc na szóstym roku studiów wyszła za mąż za absolwenta Politechniki Poznańskiej. W listopadzie 1978 roku rozpoczęła swoją pierwszą pracę jako stażystka w Wojewódzkim Szpitalu w Koszalinie. Po powrocie męża z wojska młodzi nie widząc perspektyw na uzyskanie mieszkania w Darłowie postanawiają szukać swojego miejsca w Polsce. Trafili do Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie otrzymali mieszkanie z tzw. puli prezydenta oraz miejsca pracy. Barbara Raś znalazła zatrudnienie w Zakładowej Przychodni Lekarskiej przy ZNTK działającej w ramach Obwodu Lecznictwa Kolejowego. Równolegle z pracą w przychodni dokończyła roczny staż w ostrowskim szpitalu. W 1987 roku uzyskała I stopień specjalizacji w zakresie chorób wewnętrznych. II stopień specjalizacji w zakresie medycyny rodzinnej uzyskała w roku 1999. W międzyczasie nabyła również uprawnienia do przeprowadzania badań profilaktycznych pracowników. Od roku 1982 przez kilkanaście lat pracowała dodatkowo na pół etatu w ZUS jako członek Komisji ds. Inwalidztwa i Zatrudnienia. Pod koniec lat 90. Barbara Raś brała aktywny udział w przekształceniach właścicielsko – organizacyjnych Obwodu Lecznictwa Kolejowego związanych z reformą służby zdrowia. Końcowym efektem tych zmian jest powstały w październiku 2002 roku Ośrodek Leczenia Kompleksowego, w którym pełniła obowiązki prezesa bądź członka zarządu. W 1996 roku przymuszona nieco przez pacjentów otwiera w budynku byłego Technikum Kolejowego prywatny gabinet lekarski. Aż do roku 2012 przyjmuje w nim pacjentów, którzy nie chcą lub nie mogą korzystać z jej porad w OLK. Wspólnie z mężem wychowała syna Radosława (rocznik 1978) i córkę Natalię (1985). Pod koniec życia wiele radości czerpała z kontaktu z wnukami. W roku 2010 zdiagnozowano u niej ciężką chorobę. Rozpoczął się ponad 6-letni okres walki naznaczony operacjami, kolejnymi cyklami chemioterapii i dolegliwościami będącymi skutkiem ubocznym leczenia. W okresach lepszego samopoczucia i między kolejnymi pobytami w szpitalu wracała do pracy, do czekających na nią pacjentów. Poza konwencjonalną terapią była również otwarta na medycynę alternatywną przyjmując różnego rodzaju preparaty czy suplementy. Zmarła 9 lutego 2017 roku w wieku 64 lat. Pogrzeb odbył się na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego w Ostrowie.
piątek, 18 maja, 2018
Wspaniala pani doktor leczyla moich rodzicow poswiecona pacjentom po jej smierci przychodnia swieci pustkami jak zyla chmura ludzi pod jej gabinetem mijajac jej grob zawsze przywoluje dobre wspomnienia
poniedziałek, 6 sierpnia, 2018
Prawdziwy lekarz z powołania, bardzo wrażliwa i empatyczna w stosunku do każdego pacjenta bez względu na jego wiek.
Potrafiła słuchać, wnikliwie rozpatrywała wszystkie objawy choroby, kierowała do specjalistów na badania jeżeli tylko coś ją zaniepokoiło. W przeciwieństwie do większości ostrowskich lekarzy u których trzeba wypraszać się o to co nam się należy, choć tyle się trąbi o profilaktyce chorób. Bardzo nam pani doktor brakuje, choć myślę, że kiedyś się spotkamy w innych okolicznościach, w miejscu, gdzie nie ma chorób i cierpienia. Świeć Panie Boże nad jej duszą!
wtorek, 7 sierpnia, 2018
Wspaniały człowiek .