Niestety, nie mamy dobrych wieści dla kibiców żużla w Ostrowie i regionie. W piątkowym meczu ligi angielskiej kontuzji nabawił się lider Ostrovii Sam Masters. Australijczyk doznał złamania obojczyka. - Niestety, konieczna jest operacja - mówi nam Radosław Strzelczyk, prezes ostrowskiego klubu. - Sam szuka dobrej kliniki w Anglii. Jeśli mu się nie uda, to wtedy mamy już dla niego uszykowaną klinikę w Poznaniu. Dziś ciężko powiedzieć, jak długo potrwa przerwa w startach. Więcej szczegółów będzie w poniedziałek. Wierzymy, że sprawdzi się optymistyczny scenariusz, który pozwoli Samowi na start w meczach play off.