DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

To oni zobaczą występ kabaretu Czesuaf na żywo [WYNIKI KONKURSU]

Oto wyniki konkursu, w którym do wygrania były dwa podwójne bilety na występ kabaretu Czesuaf zaplanowany na sobotę w Jarocińskim Ośrodku Kultury.

Rozstrzygnęliśmy konkurs, w którym do wygrania była dwa podwójne bilety na występ kabaretu Czesuaf. W ciągu ostatnich dni mieliście możliwość walczyć o jedną z tych wejściówek.

„Popatrzcie na otaczający świat oczami trzech przystojniaków z piękną i energiczną blondynką na czele. Dajcie się im wciągnąć w pełną zaangażowania podróż po skeczach i piosenkach, które każdemu gwarantują blisko dwie godziny doskonałej rozrywki na najwyższym poziomie. Pozwólcie się zaprosić do wspólnej, skandalicznie dobrej zabawy” – takimi słowami organizatorzy zachęcają do obejrzenia skeczów tej grupy i trzeba przyznać, że trafili w sedno, bo chętnych do wygrania biletów nie brakowało.

Aby można było wziąć udział w naszej zabawie, należało wykonać następujące zadanie: „Napisz dlaczego to właśnie do Ciebie powinny trafić bilety na występ kabaretu Czesuaf”.

Na odpowiedzi czekaliśmy do czwartku, 8 czerwca do 23:59 i właśnie spośród nadesłanych uzasadnień komisja konkursowa wybrała dwa, które – jej zdaniem – okazały się najciekawsze.

Nagrodzeni w konkursie:

Irena Baranek
Wraz z mężem jesteśmy wielkimi fanami polskich kabaretów. Bardzo lubimy dobry humor i gdy jest okazja, to z niej korzystamy. Chciałabym, by bileciki trafiły właśnie do mnie z kilku poniższych powodów.

Po pierwsze byłby to prezent dla męża na ten zbliżający się długi weekend.

Po drugie nigdy nie byliśmy w Jarocińskim Ośrodku Kultury.

Trzeci powód to sam kabaret Czesuaf. Bardzo lubię tę grupę, a w szczególności jej część żeńską, czyli Olgę Łasak. Gra świetnie i potrafi rozbawić każdego do łez. Moim ulubionym skeczem jest ten pod tytułem „Powrót z delegacji”. Bardzo dowcipny i mam nadzieję, że będzie mi go dane obejrzeć na żywo.

Natalia Pera
Przyleciałam z Barcelony specjalnie na mecz żużlowy, który miał odbyć się 10 czerwca… Niestety, mecz przełożony na dzień mojego wylotu… Wisielczy humor może uratować pójście na kabaret, bo kto jak nie oni potrafią rozbawić do łez? 😉 I choć trochę poprawić nastrój, który popsuła Główna Komisja Sportu Żużlowego 😉

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz