Problemy techniczne najpierw Macieja, a później Kamila opóźniły ich podróż. Plan na dalszą część trasy to dotarcie do Francji. Pogoda daje się rowerzystom we znaki. Upały, które zalały Europę powodują, że podróżują głównie w nocy, bo w dzień jest to niemożliwe.
no to włoska część tripu za nami 🙂 czas teraz na wjazd do Francji i na jedną z perełek wyjazdu … Monako:) 🚴♂️🌍😍
Opublikowany przez Trip to Dream Piątek, 26 lipca 2019
Jak zapowiedzieli tak zrobili. W piątek nad ranem po całonocnej podróży dotarli do Monako, ktory powitał ich pięknym wschodem słońca.
no i jest nasza perełka:) zdobyta o świcie:) Monako 😍🚴♂️
Opublikowany przez Trip to Dream Piątek, 26 lipca 2019
To druga podróż Kamila i Macieja na tak długi dystans. Rok temu przemierzyli Bałkany, kończąc wyprawę w azjatyckiej części Stambułu. Chłopacy łączą przyjemne z pożytecznym, bo nie tylko zwiedzają świat, ale także pomagają Filipowi Salamonowi, który choruje na autyzm i jest bohaterem akcji Filipowe Kilometry.
Kamil Sierański i Maciej Leńczuk planują przejechać około 5 tys. km, ale jeśli chcesz pomóc pokonując znacznie krótszy dystans, mogą to zrobić np. z pomocą aplikacji Endomondo odnajdując tam akcję Filipowe Kilometry.
– Każdy może też wpłać przysłowiową złotówkę na konto Filipa w Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”. Poza tym osobom, które pokonają dystans 1503 kilometrów, Filip przekaże gadżety akcji. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu rodziców, w pierwszych trzech edycjach akcji wzięło udział ponad 15 tysięcy cudownych osób – mówi Dawid Salamon, ojciec Filipa.