Radny z Kalisza oskarżony o skatowanie byłej teściowej

2
"Dusił, kopał, uderzał jej głową o ścianę" - takiego czynu miał dopuścić się radny klubu "Wszystko dla Kalisza", który mandat radnego łączy z zawodem lekarza. Do tej pory uchodził za jednego z najpopularniejszych polityków w mieście. Cieszył się także dużą sympatią.

„Mężczyzna dusił, kopał po ciele, uderzał głową pokrzywdzonej o ścianę, a następnie popchnął ją na krzesło, w wyniku czego upadła na podłogę” – taką treść oskarżenia odczytała we wtorek prezes Sądu Rejonowego w Kaliszu Elżbieta Kwaśniewska.

Jeśli sąd przyzna rację poszkodowanej, radnemu grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Sytuacja wydarzyła się 18 grudnia 2016 r. Ofiara trafiła do szpitala ze złamaną ręką.

Oskarżony nie przyznaje się jednak do winy, twierdząc że nie przyczynił się do okaleczeń kobiety. Jak mówi, doszło między nimi do przepychanki, ale rękę złamała potykając się.

To nie pierwszy raz, kiedy radny zostaje postawiony w niekorzystnym świetle. W zeszłym roku został zatrzymany za spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu. Pasażerem samochodu, który prowadził, był jego 12-letni syn. Radny miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

redaktor wlkp24.info
marcin.gebel@tvproart.pl

2 KOMENTARZE

NAPISZ KOMENTARZ

Wpisz swój komentarz
Wpisz swoje imię lub nick