Dziś pod Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu odbył się protest ratowników medycznych z całej Wielkopolski. Ci uważają, że zarabiają zbyt mało, a odpowiedzialność na ich rękach jest ogromna.
– Pracujemy od 200 do 400 godzin miesięcznie, a w całej Polsce jest nas zaledwie 14 tysięcy. Myślę, że to nie jest duża liczba osób, aby znaleźć dodatkowe pieniądze dla nas – mówili ratownicy w poznańskich mediach. W ramach protestu ratownicy medyczni w piątek przeszli ulicami miasta, a swój pochód zakończyli pod siedzibą Urzędu Wojewódzkiego. W pikiecie wzięło wielu ratowników, m.in. z Jarocina.