W minionym tygodniu spółka BM Slam zerwała za pośrednictwem notariusza umowę przedwstępną na wykup i modernizację hali przy ul. Kusocińskiego. Przebudowa hali była jednym z warunków przyznania warunkowej licencji na grę w hali przy ul. Wrocławskiej w sezonie 2017/2018. Od kolejnego sezonu koszykarze mieli już grać w zmodernizowanym obiekcie. W chwili obecnej tak się nie stanie i głos w całej sprawie zabrał prezes PLK Grzegorz Bachański, który nie widzi możliwości rozgrywania meczów w sezonie 2018/2019 w obecnej hali zespołu BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski.
Strona główna
Sport
Koszykówka Prezes PLK: nie widzimy możliwości rozgrywania meczów w sali gimnazjalnej
Pozostaje jazda do Kalosza…
w tym „Kaloszu” już Was nie przyjmą, bo nie ma dla Was tutaj miejsca…
Takie warunkowe pozwolenia dla K1 były też w na początku XXI wieku i przez kilka lat nic w tym kierunku nie robiono.
Komentatorzy w TV nadal mają więc o czym mówić, tylko, że to przestało już być śmieszne. Kalisz w tym czasie za ok. 24 mln zł pobudował halę i pozyskał na to 10 mln zł środków zewnętrznych – można?
To jeszcze się dowiedz ile miasto Kalisz dopłaca rocznie do utrzymania tej hali i obiektów przyległych. Później możesz „błyszczeć” w komentarzach.
Czyli „Fafarafa” lepiej nie budować? Idąc tym tokiem należałoby zakończyć działalność wielu obiektów użyteczności publicznej, bo ich funkcjonowanie w dużej części jest deficytowe.
Przez kombinatorstwo i upartość pani prezes do takiej sytuacji doszło.Gdyby nie to K-1 już bylaby zmodernizowana.
Najprościej powiedzieć o Pani Prezes. Kto rządzi miastem? Kto ogłaszał, że podjął decyzję? Kto przez 300 dni nie zrobił NIC i pozwolił, żeby cała inwestycja wisiała na negocjacjach dwóch niezależnych od miasta podmiotów? Kto przegłosował uchylenie uchwały Rady zobowiązującej prezydenta do informowania o przebiegu prac? Prezes Stali? Czy Prezydent i jej towarzycho?
A może inni kombinowali?
Tylko w Kaliszu mamy super obiekty sportowe, i to was niestety boli w Ostrowie.
Tylko my w Kaliszu mamy super obiekty sportowe, i to was boli drodzy Ostrowianie. Ale mimo wszystko wasze miasto zasługuje na nowy obiekt, a modernizacja to często bardziej kosztowna niż budowa nowego obiektu, bo wiemy jak to bywa z przeróbkami i modernizacjami. Dodam jeszcze że nie takie hale są dopuszczane do gry, wszędzie rozchodzi się o kasę. Życzę wam tego aby wszystko było dobrze, dawać nową halę i po problemie.
ULICA I ZAGRANICA -skąd my to znamy. I ta zaraza doszła już do Ostrowa
Nie dajmy się zwariować. Nowej hali nie będzie. Miasto potrzebuje kasy na inne rzeczy. Wracać do rozmów o K1. Dogadać się i budować. To będzie najszybciej..Jak zaczną na wiosnę w grudniu wejdą do hali. Jak PZKosz zobaczy że hala na ukończeniu dadzą zgodę.
Wszyscy chcą zrobić na tym interes,/polityczno-finansowy/, a ciemny lud myśli, że im się hale wybuduje na 30 baniek
Tym sposobem i chciwością pana Matuszewskiego oraz nic nie robieniem pani prezydent koszykówka w Ostrowie upada.Panie prezesie niech pan wykona jeden tel.do pani Drozd spotkajcie się,szczerze porozmawiajcie,dogadajcie się i w przyszłym sezonie macie wyremontowana K1. Przy odrobinie dobrej woli można mieć koszykówke w Ostrowie na każdym poziomie rozgrywek .Przestańce uprawiać tę przepychankę i zacznijcie rozmawiać jak poważni ludzie.Jeszcze można to wszystko odkręcić.
A kto popłaci zaległości i długi jakie ciążą na hali i p.Drozd?Na to chciała chyba 1 mln odstępnego?….śmiech na sali….
Temu miastu potrzebny jest prezydent z prawdziwego zdarzenia!
Komplex obiektów na Kusocinskiego moze służyć wielu dyscyplinom a szczególnie młodzieży, dlaczego to niszczyć. Dla ligowych zespołów wybudować nową halę.
Sprawę hali zawalili wszyscy ostrowscy prezydenci, począwszy od Kruszyńskiego, przez Świątka, Torzyńskiego i Urbaniaka. A teraz nagle wszyscy oczekują, że Klimek zbuduje halę jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Dlaczego wcześniej prezes Stali nie naciskała na swojego kolegę, któremu robiła kampanię, by budował nową lub rozbudowywał K1? Tylko nie chcę słuchać, że było Euro i nie było pieniędzy rządowych na budowę hal. To była wygodna wymówka.
Jednak nikt tak pewnie i stanowczo nie twierdził, że wybuduje, nikt nie pobudził tak ambicji i tyle naobiecywał jak obecna prezydent, dlatego więcej od niej się wymaga skoro obiecała. Z aquaparku się jednym zdaniem wycofała – obiecała go we wrześniu 20016r. , wycofała się w listopadzie 2017r. Obiecuje się lekko.
Przecież to widoczne i oczywiste, nikt wam tyle nie da ile wam pani obieca.
Tralala… Przez ostatnich 8 lat. Było się wozić na popularności? Obiecywać gruszki na wierzbie? Prowadzać z tymi „biznesmenami” ? No to teraz się szuka usprawiedliwienia w przeszłości? No i wiadomo, że najbardziej winna jest prezes Stali, jak dla pisu Tusk! Coś nie ma szczęścia prezydent Klimek do koleżków sportowych- najpierw prezes „liż mi buty” i afera w parkingu, a teraz obiecanki cacanki, a kibicom złość. Tę halę na WP zobaczymy jak własne ucho bez lustra, ja to wam mówię wróżka
no i po balu a mialo byc tak pieknie po Amerykansku
A dlaczego red.karas nie zaprosił przedszkolnego towarzystwa obu stron plus jaśnie panującą klimkową do studia i zrobić program na żywo,ciekawe czy brakło odwagi na taki pomysł,? ,ciekawe kto by nie przyszedł?
Naciskała i gdyby był Urbaniak to po awansie do ekstraklasy pewnie by dawno to zrobił
Pani Klimek, zmieniała pani nazwę holdikomu na coś tam, więc powinna pani kończyć swoją prezydenturę na jednej kadencji.