DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Posłowie PO o Kolejach Dużych Prędkości. "Jak się chce, to się można dogadać"

Tomasz Siemoniak i Jarosław Urbaniak z Platformy Obywatelskiej zorganizowali w poniedziałek w Ostrowie Wielkopolskim konferencję prasową. Odpowiadając na pytania dziennikarzy, odnieśli się m.in. do planowanej budowy Kolei Dużych Prędkości. To inwestycja, która wywołuje ogromne kontrowersje w całej Polsce. W sobotę w Warszawie odbył się protest, w którym wzięli udział m.in. mieszkańcy naszego regionu. Nie chcą, by państwo przejęło ich domy i gospodarstwa rolne pod budowę torów. Obawiają się też, że nie dostaną godziwych odszkodowań.

Tomasz Siemoniak: „Nie wolno deptać ludzi”

Wiceprzewodniczący PO ocenił, że pomysł budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego to „propagandowy projekt”. – Na razie oznacza on jakieś posady dla kilkuset działaczy. Gdy pandemia dotknęła ruch lotniczy, było widać, że ten projekt trochę traci sens. Przynajmniej w takim kształcie, to powiedziano, że to jest w ogóle projekt sieci kolejowych w całej Polsce. To jest takie uciekanie do przodu – zaznaczył.

Jego zdaniem politycy Prawa i Sprawiedliwości lekceważą ludzi, stąd te protesty. – Nie wolno w sprawie takich wielkich inwestycji infrastrukturalnych deptać ludzi. Trzeba to robić z głową, trzeba uzgadniać, trzeba długofalowo planować – dodał Tomasz Siemoniak.

Przypomniano też sprawę „igreka”, a więc rozwidlenia sieci kolejowej (w kierunku Poznania i Wrocławia), które miało zostać wybudowane na terenie Aglomeracji Kalisko-Ostrowskiej. Postawiono jednak na Sieradz, choć wcześniejsza koncepcja zakładała, że będzie to właśnie rejon Ostrowa Wielkopolskiego, Nowych Skalmierzyc i Kalisza.

Jarosław Urbaniak: „Jak się chce, to się można dogadać”

Poseł Jarosław Urbaniak podkreślił, że stawianie na duże przedsięwzięcia infrastrukturalne w ostatnich latach to żadna nowość. Przypomniał, że za czasów rządów PO wybudowano wiele kilometrów autostrad i dróg ekspresowych, co również wiązało się z przejmowaniem gruntów. – Jakoś autostrady za naszych czasów zostały wybudowane, drogi szybkiego ruchu zostały wybudowane, obwodnica Ostrowa Wielkopolskiego została wybudowana, obwodnica Jarocina została wybudowana. Jakoś państwo, jako dziennikarze, nie mieli zajęcia w postaci spotkań z protestującymi mieszkańcami – powiedział parlamentarzysta i były prezydent Ostrowa.

Protesty jednak były. W różnych miejscach Polski, jak choćby w Dolinie Rospudy przy budowie obwodnicy Augustowa. W tej sprawie interweniowała nawet Komisja Europejska. Ostatecznie zmieniono jej przebieg. W Wielkopolsce również protestowano m.in. w związku z wysokością zaproponowanych stawek za wykup ziemi od dotychczasowych właścicieli.

Zdaniem posła Urbaniaka przy tego typu przedsięwzięciach zakrojonych na szeroką skalę wypracowanie kompromisu jest możliwe. Jak podkreśli, potrzeba tylko dobrej woli. – Jak się chce, to się można dogadać. Naprawdę, tak jak pan premier (Tomasz Siemoniak – przyp. red.) powiedział, to nie jest to, że mieszkańcy nie chcą autostrad, nie chcą Kolei Dużych Prędkości. Oni nie chcą zostać bankrutami – dodał.

Nie wiadomo na razie, czy przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości posłuchają mieszkańców. Ci w Pleszewie czy Jarocinie usłyszeli od samorządowców, że mają ich wsparcie. Posłowie PO obecni podczas konferencji prasowej w Ostrowie Wielkopolskim też wyrazili solidarność z protestującymi. Czekamy na odpowiedź pracowników spółki Centralny Port Komunikacyjny odpowiedzialnych za planowanie przebiegu tras Kolei Dużych Prędkości. Czy przychylą się do uwag, skarg i protestów mieszkańców?

– – –

Zachęcamy do wzięcia udziału w głosowaniu. Na stronie głównej wlkp24.info znajduje się nowa ankieta. Tym razem pytanie brzmi: „Czy projekt budowy Kolei Dużych Prędkości powinien zostać zrealizowany mimo protestów mieszkańców?”.

Napisz do autora

Komentarze (14)
  • J
    Jj

    poniedziałek, 3 października, 2022

    Urbaniak zwijał Ostrów, Siemoniak likwidował jednostki wojskowe. Kto pamięta ?

    Odpowiedz
  • O
    Obywatel

    poniedziałek, 3 października, 2022

    Jak się chce to się można dogadać – to jest dobre. Jak wyszła afera z łamaniem Kodeksu Pracy przez Malągową to się chyba dogadali. Udawali że nic nie słyszą, nic nie widzą, nic nie wiedzą. Grali razem to nie mogli błędów sobie wytykać.

    Odpowiedz
  • L
    Lolek

    poniedziałek, 3 października, 2022

    Nikt wtedy nie miał nic do gadamia .Zadne media tego tematu nia grzały ,zaby nia szkodzić PO, wszysykie trzymały ich kierunek.A sądy..no coz powiedziec …kasta i tyle

    Odpowiedz
  • 1
    13121980

    poniedziałek, 3 października, 2022

    Siemoniak twierdzi, że nie można deptać ludzi? A strzelać z broni gładkolufowej do broniących swoich miejsc pracy gòrników już tak?

    Odpowiedz
  • T
    Tadek

    wtorek, 4 października, 2022

    Cały projekt CPK – to jeden wielki bubel Nieudacznicy z PiS – beż analiz I ekspertyz – tylko polityką i propaganda. Koleje Dużych Prędkości- to farsa – technologia / system niekontabilny że standardami UE ! Pus podeptał nowoczesny- uzgodniony w konsultacjach społecznych projekt / zaawansowany projektowo ,, Y ” a wciska bubel techniczny i pozbawiony logiki jako system komunikowania się z miastami – a nie tylko promieniście tzw ,, szprychy ” – prymitywna założenia. Y – to był fundament pod prawdziwe KDP – do 400 – a nie tylko 200 co nie jest konkurencyjne z lotnictwem km/ h i czyni nas biala plama na mapie Europy. – sieci KDP całej UE. Typowe dla nieudaczników z PiS.

    Odpowiedz
  • R
    Riqi

    wtorek, 4 października, 2022

    Oho, chyba do komentowania dorwał się pewien Pan wraz z siostrą haha. jakie to komiczne, jak szybko na negatywne komentarze uaktywaniają się radni itp udając niby dyskusję… komedia

    Odpowiedz
  • B
    becks'a

    czwartek, 6 października, 2022

    Dokładnie PO nie gorsze nieudaczniki od tych z PiSu. Wszyscy pamiętamy lalusia Nowaka który zresztą udupil KDP. Pomimo ogromnego dofinansowania z UE jako nowy projekt PO wzruszyło ramionkami mówiąc sławetne słowa „Ni ma pieniędzy”.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz