W pleszewskim szpitalu zmarł lekarz pełniący dyżur. Został znaleziony przez osobę z personelu szpitala. Na miejscu jest pleszewska policja, która prowadzi czynności pod nadzorem prokuratora.
Policja potwierdza, że doszło do zgonu. Mundurowi od godzin porannych prowadzą działania na terenie szpitala. – Zmarł 40-letni mężczyzna, tamtejszy lekarz. Od kilku godzin nie było z nim kontaktu, został znaleziony rano przez osobę z personelu. Na tę chwilę możemy już wykluczyć udział osób trzecich – poinformowała asp. Monika Kołaska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Wszystkie działania policji prowadzone są pod nadzorem prokuratora. Ciało zostanie przekazane do sekcji zwłok. Policja na tę chwilę nie posiada informacji od ilu godzin mężczyzna przebywał na dyżurze.
AKTUALIZACJA
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, lekarz nie był etatowym pracownikiem Pleszewskiego Centrum Medycznego i pochodził z województwa łódzkiego.
