raport z trasy - wyniki wyszukiwania

Kamil Sierański i Maciej Leńczuk są już w trasie 19. dzień. Aktualnie przemierzają upalną Grecję. Nie mogą narzekać na brak gościnności ze strony tamtejszych mieszkańców. Żartują nawet, że przez serwowane im obiady przytyją parę kilogramów. Spokoju nie dają im dzikie psy i temperatura, która sięga do 35 stopni Celsjusza w cieniu.

Dziś 18. rowerowej przygody Kamila i Macieja, którzy kręcą "Filipowe kilometry" w ramach trasy Europa-Azja. Wczoraj opowiedzieli nam jak wygląda podróż po Grecji. Zameldowali się w miejscowości Vola, niedaleko granicy z Albanią. Ich wczorajszy plan zakładał około 100 km i postój w miejscowości Preweza.

To już 17. dzień podróży Kamila Sierańskiego i Macieja Leńczuka w ramach trasy Europa-Azja. Chłopacy przemierzają właśnie greckie tereny i jak sami przyznają w dzień nie da się normalnie funkcjonować. Temperatura jest czasami nie do wytrzymania dlatego decydują się na podróże późnym wieczorem i nocą.

Po wczorajszej ciszy udało nam się skontaktować z Kamilem i Maciejem. Opowiedzieli nam, że przez okropną burzę, jaka spotkała ich w albańskich górach, stracili zasięg i nie mieli możliwości skontaktowania się nawet z rodziną. Przez weekend pokonali 300 kilometrów i nareszcie przekroczyli granicę albańsko-grecką i znajdują się obecnie w upalnej Grecji.

Rozpoczynamy kolejny tydzień podróży Macieja Leńczuka i Kamila Sierańskiego, którzy kręcą "Filipowe kilometry". Mają już za sobą 14 dni podróży rowerem. Przemierzyli już Chorwację, Czarnogórę, Albanię i prawdopodobnie są już w Grecji.

Po dobie odpoczynku w stolicy Tiranie - stolicy Albanii Kamil Sierański i Maciej Leńczuk ruszają dalej. W poniedziałek chcą być w Grecji. W tym czasie muszą pokonać kilkaset kilometrów po albańskich drogach, obserwując kulturę i codzienne życie ludzi, które znacznie różni się od tego w Polsce. Jak mówią - to dla nich prawdziwa lekcja.

Czas na pierwszy dłuższy postój na trasie z Europy do Azji. Kamil Sierański i Maciej Leńczuk dojechali dzisiaj do Tirany, stolicy Albani, gdzie zatrzymali się w hostelu, żeby zregenerować siły, trochę się zrelaksować i przygotować do dalszej drogi.

To już dziesiąty dzień podróży Kamila Sierańskiego i Macieja Leńczuka. We wtorek wjechali do Czarnogóry, a dzisiaj planują być już w Albanii.

Kamil Sierański i Maciej Leńczuk biorący udział w wyprawie rowerowej z Europy do Azji, opuścili Chorwację i przemierzają właśnie Czarnogórę. Jak mówią, ludzie są jeszcze sympatyczniejsi niż w poprzednim kraju, ale stan dróg miejscami pozostawia wiele do życzenia.

Dobiega końca przygoda z Chorwacją. Kamil Sierański i Maciej Leńczuk jeszcze w poniedziałek opuszczą ten kraj i wjadą do Czarnogóry. To kolejny przystanek na ich drodze z Europy do Azji. Rowerzyści mają za sobą intensywny weekend.

Dobiega końca pierwszy tydzień podróży rowerowej z Europy do Azji. Maciej Leńczuk i Kamil Sierański dojechali już z Rijeki do Splitu i kontynuują podróż na południe Chorwacji.

Za Maciejem i Kamilem, którzy przemierzają rowerami Bałkany, żeby dostać się do Azji, czwarty dzień jazdy. Działo się na prawdę sporo, a wszystko za sprawą życzliwych i otwartych ludzi.