Ostrów: Potrącenie pieszej. Kobieta w szpitalu

10
Na ulicy Krotoszyńskiej w Ostrowie Wlkp. potrącona została kobieta. Poszkodowana prawdopodobnie przechodziła przez przejście dla pieszych w nieoświetlonym miejscu, po zmroku. Według wstępnych informacji kobieta trafiła do ostrowskiego szpitala z licznymi obrażeniami ciała, w ciężkim stanie.

źródło/foto: Facebook Ostrow na sygnale

redaktor wlkp24.info
paulina.szczepaniak@tvproart.pl

10 KOMENTARZE

  1. zgadza się Beti ale przechodząc po przejściu dla pieszych też trzeba się obejrzeć a nie rozmawiać ze znajomymi przez komórę i iść bo jestem na przejściu …..

  2. a co powiecie o przejsciach gdzie kierowca ma zielone i pieszy ma zielone? czy takie cos jest tez na zachodzie? pytam z ciekawosci,czy to tylko polski ewenement?

    • Dokładnie! Akurat należę do tych osób, którym nie przyjdzie do głowy „wtargnięcie” na jezdnię (co często kierowcy zarzucają pieszym – NIE ZAWSZE SŁUSZNIE). Grzecznie sobie stoję i czekam, aż się kierowcy z obu stron zatrzymają. I wiecie co mam w zamian? Czekanie minimum 5 minut aż się zrobi całkowicie pusto i wtedy żaden „uprzejmy” kierowca nie musi robić mi łaski, że się zatrzyma. Albo – w zeszłym tygodniu miałam tak minimum 2 razy – z jednej strony uprzejmy (tym razem bez ironii) kierowca się zatrzymał, a z drugiej – pomimo, że już byłam w połowie pasów – przejechał mi TUŻ PRZED STOPAMI. Dzieje się tak np. w bardzo newralgicznym punkcie: na pasach centralnie prowadzących od głównej bramy cmentarza na Bema w stronę Intermarche. BARDZO RZADKO ktokolwiek się zatrzymuje (przypominam, że grzecznie stoję!) albo z jednej tak, a drugiej strony nie – leci idiotka gadająca przez komórkę, która chce mnie pozbawić nóg.
      Rodzi się kilka pytań: 1. Gdzie są ci uprzejmi kierowcy? 2. Czy warto grzecznie stać aż się zatrzymają, czy może jednak nauczyć się wtargnąć na pasy, bo i tak ciągle to zarzucają pieszym, jak ich potracą pędząc jak idioci? 3. Czy pieszy zbliżający się do pasów nic kierowcom nie mówi? (zwolnij, przecież jest znak pionowy i poziomy!!! człowiek się zbliża do pasów!!!) Jakieś refleksje? Pieszy straci zdrowie lub życie – fakt, najgorszy scenariusz! Ale ty kierowco (jeden z drugim) pójdziesz siedzieć albo dostaniesz zawiasy.

NAPISZ KOMENTARZ

Wpisz swój komentarz
Wpisz swoje imię lub nick