Ktoś, kogo interesuje kultura i dziedzictwo narodu żydowskiego, w miniony weekend miał co robić. W Ostrowie Wielkopolskim odbywał się piąty Mazel Tov Festiwal.
W piątek twórczość Boba Dylana w wykonaniu Łukasza Lacha i obrazy nawiązujące do tekstów i grafik Brunona Schulza, w sobotę piosenki o różnych obliczach żydowskiej miłości wyśpiewane w jidysz przez Olę Bilińską, a w niedzielę mistyczny klimat muzyki chasydzkiej byłego rabina Symchy Kellera. Program 5. Mazel Tov Festival był bardzo różnorodny, by pokazać bogactwo żydowskiej kultury.