Niczym po tornadzie… Południowa Wielkopolska sparaliżowana [FOTO+VIDEO]

0
Wystarczyło kilka minut ulewnego deszczu i podmuchów silnego wiatru, by Południowa Wielkopolska przeżyła dosłownie chwile grozy. W samym Ostrowie Wielkopolski zaledwie po godzinie nawałnicy strażacy z państwowej jednostki odnotowali 33 zdarzenia i w teren wyruszyły wszystkie zespoły ratowniczo-gaśnicze.

Nawałnica ulewnego deszczu, silnego wiatru, a nawet opady gradu wędrują z północnego zachodu, od strony Rawicza. Z informacji pojawiających się w lokalnych mediach wynika, że to właśnie tam odnotowano dotychczas największe straty.

Nie lepiej jest w Krotoszynie. Pod wiaduktem na ulicy Kobylińskiej potok wody zalał dosłownie cały przejazd strażacy walczą z żywiołem i próbują udrożnić przejazd. Pod wiaduktem utknęły już dwa samochody, w jednym z nich była kobieta z dwojgiem dzieci. Nikomu nic się nie stało. Ponadto, strażacy interweniują przy połamanych drzewach i na prywatnych posesjach pozalewanych wodą.

Foto: Tomasz Słaboszewski (Gazeta Krotoszyńska)

W Ostrowie Wielkopolskim i w okolicach sytuacja jest nie mniej kryzysowa. Na zaledwie godzinę po przejściu ulewy strażacy są na tzw. pełnych obrotach. – Dosłownie wszystkie jednostki wyjechały w teren do akcji. Na tą chwilę [na godzinę 17:45 – przyp.red.] mamy już 33 odnotowane zdarzenia różnego typu – poinformował nas dyżury KP PSP w Ostrowie Wlkp.

Połamane drzewa to na ten moment wcale nie zaskakujący krajobraz, szczególnie na otwartych terenach, gdzie zabudowa nie jest gęsta. Zdjęcia od internautów dotarły do nas m.in. z Kwiatkowa i Lewkowa.

Foto: Bartosz Nowicki, miejscowość Lewków (powiat ostrowski)

Cały czas trwają akcje służ ratowniczych. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i – jeśli to nie konieczne – w czasie burz i silnych porywów wiatrów, o niewychodzenie z domów. Synoptycy przewidują, że do późnych godzin wieczornych spodziewać można się burz, przelotnych opadów deszczu i porywów wiatru z prędkością nawet do 110 km/h.

źródło video: materiały internautów

Z informacji, które stopniowo napływają do naszej redakcji dowiadujemy się, że sporo interwencji przeprowadzają ochotnicze straże pożarne z terenu gminy Raszków. Tam nie brakuje połamanych drzew, na kilku budynkach gospodarczych wiatr pozrywał pokrycia dachowe. Z kolei w Kaliszu jedna z głównych tras komunikacyjnych w centrum, ulica Górnośląska jest częściowo nieprzejezdna. Tam strażacy usuwają skutki wichury, która zerwała dach jednej z kamienic.

Na krótko przed nadejściem szkwału.

redaktor wlkp24.info
paulina.szczepaniak@tvproart.pl

NAPISZ KOMENTARZ

Wpisz swój komentarz
Wpisz swoje imię lub nick