DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Na obecnych zasadach tylko do czerwca

Powrót zielonego listka – to pierwsza ze zmian. Będzie on w formie naklejki na przedniej oraz tylnej szybie samochodu. Będzie obowiązkowy przez okres 8 miesięcy. Listek będzie wymagany nie tylko na samochodzie, który jest własnością kierowcy ale także na tym, który aktualnie się porusza.

Nowy kierowca będzie musiał odbyć teoretyczny i praktyczny kurs doszkalający. 2 godzinne zajęcia teoretyczne w WORD oraz godzinną jazdę na płycie poślizgowej. Ta będzie się odbywać w Ośrodkach Doskonalenia Techniki Jazdy. W tym przypadku kierowca będzie musiał przygotować się na zapłatę 300zł.

Przez 8 miesięcy nie będzie mógł podjąć pracy zarobkowej jako kierowca. Wszelkie posady jako taksówkarz, kurier czy też dostawca pizzy będą musiały poczekać. Zakaz dotyczy też prowadzenia własnej działalności gospodarczej związanej z siedzeniem za kółkiem.

Nowych uczestników ruchu drogowego obejmie także 2-letni okres próbny. W tym okresie obowiązywać ich będą ograniczenia prędkości. 50km/h w terenie zabudowanym, niezależnie od obowiązujących w danym miejscu ograniczeń, 80km/h poza terenem zabudowanym oraz 100km/h na autostradach i ekspresówkach.

Dodatkowo jeśli w ciągu dwóch lat uzyska dwa mandaty karne, zostanie wysłany przez starostę na 28-godzinny kurs doszkalający. Konsekwencją będzie wydłużenie okresu próbnego o kolejne 2 lata.

Liczba chętnych na uzyskanie prawa jazdy maleje – Jeśli mamy porównać liczbę zdających w 2017 roku z rokiem 2016 to różnica wynosi ponad 4 tys. – mówi Stanisław Piotrowski, Dyrektor WORD w Kaliszu.

Czy wprowadzone zmiany jeszcze bardziej obniżą liczbę chętnych? Zapraszamy do dyskusji!

Napisz do autora

Komentarze (1)
  • K
    Kura

    czwartek, 11 stycznia, 2018

    To będą jeździć bez prawka. A kurs tak nic nie zmieni auta sa szybsze a drogi wiemy jakie mamy.

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz