DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Mija 50 lat od śmierci Krzysztofa Komedy

23 kwietnia 2019 roku mija dokładnie 50 lat od śmierci Krzysztofa Komedy Trzcińskiego. Przez część krytyków uznawanego za najwybitniejszego po Fryderyku Chopinie polskiego kompozytora. Część życia ten urodzony 27 kwietnia 1931 roku artysta spędził w Ostrowie Wielkopolskim. To tutaj ukończył szkołę średnią, a tutejsze kino nosi jego imię. To właśnie w Ostrowie Wielkopolskim odbywa się Festiwal im. Krzysztof Komedy. W tym roku odbędzie się już 8. edycja.

– Interesowałem się muzyką poważną, potem taneczną, a w czasie studiów zacząłem grać muzykę jazzową zupełnie sam. Jedyną szkołą było radio – powiedział o sobie w jednym z wywiadów radiowych udzielonych w maju 1967 roku Krzysztof Komeda.

ZOBACZ TEŻ: Książka Magdaleny Grzebałkowskiej o Krzysztofie Komedzie

Krzysztof Komeda Trzciński urodził się w Poznaniu, gdzie rozpoczął naukę. Jego edukację przerwał wybuch II wojny światowej, kiedy miał osiem lat. Ostatecznie udało mu się zdobyć tytuł uczelni medycznej i zostać laryngologiem. Ta profesja nie miała zbyt wiele wspólnego z muzyką, ale nie zapominał poświęcać czasu swojej pasji. Jego nazwisko wybrzmiało bardzo głośno podczas festiwalu w Sobocie, na którym muzyk jako jeden z pierwszych na świecie wykonał utwór „Memory of Bach”, w którym połączył jazz z muzyką klasyczną.

Zasłynął m.in. także tym, że napisał muzykę do wierszy uznanych polskich poetów w Wisławy Szymborskiej, Czesława Miłosza, Józefa Czachowicza, Józefa Wittlina czy Zbigniewa Herberta.

Zmarł 23 kwietna 1969 roku na skutek powikłań po wypadku, jakiego doznał w Hollywood. Zapraszamy do przeczytania wspomnienia o tym artyście, które ukazało się na portalu wlkp24.info.

https://www.facebook.com/GrandPrixKomeda/photos/a.416733921699032/2230862193619520/?type=3&theater

 

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz