DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Męczarnie Arged BM Slam Stali w Starogardzie Gdańskim

Nie da się ukryć, że w grze zespołu Arged BM Slam Stali wciąż wiele rzeczy nie funkcjonuje. Ostrowianie w żadnym z trzech pierwszych spotkań nie wyglądali jak drużyna. Wiele indywidualnych akcji, bardzo dużo oddawanych rzutów przez graczy amerykańskich i pasywna gra w defensywie. Tak można opisać żółto-niebieskich na starcie ligi.

W Starogardzie Gdańskim pozytywem w grze gości była postawa Jakuba Garbacza, który rzucił 22 punkty oraz Marcina Dymały, który pierwszy raz w tym sezonie dostał więcej minut na parkiecie. Wciąż zawodzą kreowani na liderów koszykarze amerykańscy, czyli James Florence, Victor Rudd i Taurean Green. Kolejny raz meczu nie dokończył Josip Sobin, który spadł z boiska za pięć przewinień.

Napisz do autora

Komentarze (9)
  • 2
    22

    czwartek, 10 września, 2020

    amatorzy

    Odpowiedz
  • K
    Kk

    czwartek, 10 września, 2020

    Gra się tak jak przeciwnik pozwala mecz wygrany i do widzenia wracamy do Ostrowa HEJ STAL

    Odpowiedz
  • O
    Osw

    czwartek, 10 września, 2020

    Naprawdę koszmarnie wyglada gra naszych koszykarzy. Masakra…

    Odpowiedz
  • O
    Ostrowianin

    czwartek, 10 września, 2020

    Brak pomysłu na gre. Trenerze Maj….. ogarnij temat!

    Odpowiedz
  • K
    Kibic

    piątek, 11 września, 2020

    Koszykówka, to gra zespołowa. Niektórzy o tym nie pamiętają. Szkoda, że trener o tym nie przypomina i nie egzekwuje…

    Odpowiedz
  • IT
    i tyle

    piątek, 11 września, 2020

    Majewski Out, to nie są zawodnicy których potrafił by poustawiać. NIkt go nie słucha.

    Odpowiedz
  • K
    KK

    piątek, 11 września, 2020

    EMIL RAIKOVIC

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz