Mateusz Kostrzewski kilka tygodni temu wygrał z byłym pracodawcą w trybunale arbitrażowym, ale nadal nie dostał pieniędzy za poprzedni sezon, w którym wywalczył z zespołem Suzuki Puchar Polski. Ostrowski klub najpierw nie wywiązał się podpisanej ugody z zawodnikiem, następnie nie wypłacił zaległych pieniędzy po decyzji STA. Sprawę w swoje ręce wzięła liga, która poszła klubowi na rękę, rozkładając zadłużenie na dwie raty.
Kostrzewski z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski zdobył wicemistrzostwo kraju oraz Puchar Polski i nagrodę dla MVP tego turnieju. Latem 2019 roku zawodnik zmienił zespół na PGE Spójnię Stargard, ale nie oznacza to, że jego wcześniejszy kontrakt został rozliczony. Kostrzewski zgodził się na podpisanie ugody z terminem płatności do końca sierpnia, który nie został dotrzymany. Po kilku miesiącach oczekiwania gracz oddał sprawę kilkudziesięciu tysięcy złotych do Sportowego Trybunału Arbitrażowego. Wygrał ją i… czekał dalej, choć nieuregulowanie wyroku trybunału powinno grozić sankcjami ze strony ligi – czytamy w ostatnim wydaniu „Przeglądu Sportowego”. WIĘCEJ PRZECZYTAJĄ PAŃSTWO TUTAJ!
Co to ma być za artykuł
Pokazujący, że w klubie jednak nie jest tak kolorowo, o czym może świadczyć slimacze tempo rozbudowy hali na k1
Jak to klub nie wypłacił Kostrzewskiemu!!!
To chyba żart komu jak komu ale on powinien pierwszy dostać !!!
Wstyd dla Klubu i Ostrowa !!!
dobrze że Ware ich nie ściga…
z tego, co się mówi, to klub mu zalega na waciki kasę, celowe działanie, przy taki zarobkach, jakie on miał, kilkaset tysięcy ponoć w ciągu 2 lat gry w ostrowie
hmmm mysle ze przy krotkiej karierze w porownaniu z praca biurowa i bez mundurowej emerytury kazdy koszykarz w plk powinien zarabiac minimum tyle co sredniej klasy programista. „Kilkaset tysiecy” w odniesieniu do zaleganych „kilkudziesieciu” to znaczy minimum 10% calej pracy w Ostrowie.
Teraz kilkaset to moze byc 200 i.e. 50k euro czyli tyle co sredniej klasy developer na rok a kilkadziesiat tysiecy to 1.5 do 2 wyplat.
Moze zorientowany wez popros szefa o nie placenie ci przez 2 miesiace?
o jakich kwotach mowa? ktoś coś?
Jaki wstyd na całą Polskę. To ma być promocja miasta?
Zaorać ostrowską pseudokoszykówkę i spokój. Podobnie z tzw. Czarnym sportem czli jazdą w kółko na motorynkach. Zaorać i zasadzić drzewa.
Michal uważaj żeby ciebie nie zaorali cieciu
A kogoś to dziwi w tym cichociemnym „klubie „
A co może dać kasę tym pseudo piłkarzą którzy nic nie osiągnęli. Od zuzla to ty się odczep. Jeśli stal upadnie to upadnie tutaj każdy w tym mieście kłamie i robi każdemu pod górkę.
piłkarzOM analfabeto…
Nic nie upadnie, nie martw się
Promocja miasta przez sport. Skaczące prezesy na trybunce, kurnik z którego śmieje się cała Polska, zniszczone Kusocińskiego które od 1,5 roku remontuje 4 Ukraińców. Dali Becia więcej im przelej
Czyja to wina, że grają w takiej hali??? Matuszewskiego? To miasto miało w d…infrastrukturę przez tyle lat, nie ma hali, nie ma stadionu, nie ma kompleksu za parowozownią, mieli wszyscy gdzieś
dlaczego z naszych podatkow daje tyle na prywaty klub a ci i tak nie placa
Ponieważ daje radość wielu Ostrowianom płacącym te podatki .
Tym kilkuset wybrańcom, których stać na karnety po 850 i 2500 złotych?
A kto ci broni kupic bilet na mecz? Ja kupuję i nie mam z tym problemu, wy to byście chcieli wstęp za darmo, walkę o mistrzostwo Polski za to i jeszcze najlepiej niech dają coś do jedzenia i picia, a co, bo mi się należy, poza tym jakby była hala większa to by było po 2 3 tys ludzi na meczach na spokojnie, wielu znajomych nie chodzi na kosza bo im warunki w tej hali nie odpowiadają, bedzie nowa to będą na meczach
Kibice większość zawodników z poprzedniego sezonu ma niewypłacone pieniądze kilka spraw jest w sądzie arbitrazowym także jeszcze będzie wesoło
Zuza, wiesz, że za niesprawdzone i kłamliwe informacje można ponieść konsekwencje?
Stal sama sobie winne Kostrzewski był przeplacony płacić mu takie pieniądze.