Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
’- Od strony widowiska i od strony taktycznej był to bardzo zły i brzydki mecz, przynajmniej z naszej strony. Jeżeli wychodzimy na parkiet, żeby tylko pograć sobie w koszykówkę, to nie mamy takiej jakości, żeby się wyróżniać. Zawodnicy muszą uświadomić sobie, że muszą dać w każdym meczu ekstra energię, żeby wygrać. To, że pokonaliśmy Astorię nie może nas napawać optymizmem, ponieważ to zespół, który ma dużo mniejszy budżet. Takie rzeczy, które dzisiaj pokazaliśmy w meczu mnie niepokoją – powiedział po sobotnim spotkaniu trener Igor Milicić.
Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski – Anwil Włocławek 66:79 (20:19, 14:18, 14:20, 18:22)
Arged BM Stal: James Palmer Jr. 13, Evangelos Mantzaris 11, Denzel Andersson 10, James Florence 10, Michael Young 8, Damian Kulig 7, Trey Drechsel 7, Jarosław Mokros 0, Igor Wadowski 0.
Anwil: Kyndall Dykes 19, Kavell Bigby-Williams 18, Jonah Mathews 14, Luke Petrasek 11, Jordan Bell 10, Szymon Szewczyk 4, Kamil Łączyński 3, Sebastian Kowalczyk 0, Alex Olesinski 0.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz