– Jedna osoba zginęła na miejscu i był to kierowca samochodu osobowego. Reszta poszkodowanych w wypadku została przewieziona do szpitala w Krotoszynie – powiedział nam asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy KPP w Krotoszynie.
Na miejscu wypadku pracuje straż pożarna, policja oraz pogotowie ratunkowe. Przyczyny wypadku bada prokurator.
– Czynności, które pozwolą nam ustalić przyczyny wypadku wciąż trwają, ale ze wstępnych ustaleń wiemy, że kierujący samochodem marki Opel Meriva, jadący ze strony Kobylina, wyprzedzał ciąg pojazdów. W trakcie wyprzedzania zderzył się czołowo z pojazdem ciężarowym marki Iveco – tłumaczy asp. Szczepaniak.
– 68-letni kierowca Opla Meriva zginął na miejscu. To mieszkaniec powiatu gostyńskiego. Jechał razem z trzema pasażerami, którzy zostali odwiezieni do szpitala w Krotoszynie – dodaje oficer prasowy KPP w Krotoszynie.
W całym zdarzeniu uczestniczyły jeszcze dwa auta, których kierowcy próbowali uniknąć zderzenia. Ze wstępnych ustaleń nie odnieśli poważnych obrażeń.
O kuźwa krzychu… Wiadomo co z kierowcą iveco? Jak z tego wyszedł?