Powalone drzewa, zerwane dachy, uszkodzone znaki drogowe, sygnalizacje świetlne, linie energetyczne – to krajobraz po nawałnicy. Wydział Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych Urzędu Miejskiego w Kaliszu na bieżąco kontroluje sytuację.
– Służymy pomocą wszystkim poszkodowanym mieszkańcom, którzy ucierpieli podczas wichury – mówi Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza. – W takich sytuacjach uświadamiamy sobie jaką potęgą są żywioły. Wydział Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych Urzędu Miejskiego w Kaliszu na bieżąco monitoruje sytuację. Sukcesywnie usuwamy i naprawiamy skutki wichury – połamane drzewa, zerwane dachy, uszkodzone znaki drogowe, sygnalizacje świetlne, linie energetyczne i przystanek autobusowy. Na szczęście nie odnotowaliśmy tragiczniejszych przypadków. Trwają prace porządkowe, ale wiele gałęzi stwarza jeszcze zagrożenie dla bezpieczeństwa. Bezwzględnie unikajmy przebywania na terenach zieleni miejskiej, w tym w parkach. Obowiązuje zakaz wstępu na place zabaw. Pozostajemy do Państwa dyspozycji.
Cały czas napływają zgłoszenia o powstałych szkodach. Nie zostały jeszcze oszacowane straty finansowe, które spowodowała wichura.
W siedzibie Państwowej Straży Pożarnej trwa telekonferencja z Wojewodą Wielkopolskim i przedstawicielami wielkopolskich samorządów, w której uczestniczy wiceprezydent Karolina Pawliczak.
W załączniku znajduje się wykaz szkód, przekazany przez Wydział Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych Urzędu Miejskiego w Kaliszu, które powstały w wyniku wichury w dniach 5-6 października 2017 r. na terenie miasta Kalisza.