500 złotych mandatu i utrata prawa jazdy na 3 miesiące - to cena, jaką kierowca forda fiesty zapłacił za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym - o ponad 50 km na godzinę. Zatrzymali go w Biadkach funkcjonariusze krotoszyńskiej drogówki.
– Mężczyzna jechał 102 km/h w terenie zabudowanym, gdzie dopuszczalna prędkość to 50 km/h – wskazuje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Zatrzymany przez policję kierowca to 27-letni mieszkaniec gminy Krotoszyn.
Od 1 czerwca obowiązują nowe, zaostrzone przepisy ruchu drogowego mają na celu surowe karanie piratów drogowych – zwłaszcza tych, którzy jeżdżą zbyt szybko, są nietrzeźwi, bądź kierują autem mimo odebrania im uprawnień.
Zapraszam na ulicę Pruślińską. Niech policja choć raz tutaj zobaczy jak jeżdżą. Każdy jeden by prawko stracił. Rano jak do pracy jadą wariactwo. W ciągu dnia owszem też No i wieczorem. A najgorszy pirat jedzie po 24. Spowalniacze zlikwidowali to brak słów.