„Ratownicy to ludzie, nie roboty”, 1 690 złotych podstawy to kpina”, „Godnie żyć skutecznie ratować”. Tak skandowali dziś pod jarocińskim szpitalem i starostwem ratownicy medyczni. Żądają podwyżek zasadniczego wynagrodzenia. Sytuacja jest poważna. Jeśli nie dogadają się z dyrekcją szpitala. Z dniem 31 sierpnia z pracy odejdzie 28 ratowników.
Przypomnijmy 28 ratowników w maju złożyło wypowiedzenia z pracy po tym jak rozmowy z zarządem szpitala w sprawie podwyżek zakończyły się fiaskiem. Ratownicy medyczni chcą by ich podstawa wzrosła o 300 zł – to niewiele mówią. Jeśli w ciągu dwóch, trzech tygodni nie dojdzie do porozumienia zapowiadają kolejny protest. Umowy o pracę mają do 31 sierpnia. Swoich decyzji nie zmienią – mówi Tomasz Raźniak – przewodniczący Związku Zawodowego Ratowników Medycznych w Jarocinie.