DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Ich odpowiedzi przekonały Komisję Konkursową. Sprawdź, kto zobaczy mecz "Stalówki" na żywo

Tym razem zadaniem konkursowym było ocenienie w kilku zdaniach postawy na początku sezonu najbliższego rywala BM Stali, a więc Tauron GTK Gliwice. To właśnie z tym zespołem zagra w czwartek w Arenie Ostrów.

Oto lista zwycięzców:

Maciej Błaszczak
Lekki falstart. Skład mają fajny, jeśli się to dobrze poukłada, to na pewno przyniesie efekt. Wydaje mi się, że na wyjeździe grają lepiej, tym fajniej dla widowiska w Ostrowie 😉

Waldemar Skowroński
Myślę, że jeśli trener GTK TAURON Maros Kovacik nie wpłynie na poprawę gry w kilku aspektach, szczególnie w ataku, to zespół będzie miał problem wygrać kolejne spotkania. Dotychczas można powiedzieć jedynie, że zespół jest jednym z najlepiej zbierających w ofensywie, ale nie zdobywa punktów.

Grzegorz Baranek
Obecny bilans zespołu z Gliwic może przysłowiowego szału nie robi. Wygrali oni dwa mecze i ponieśli trzy porażki. Ostatnie dwa spotkania u siebie wprawdzie przegrali po wyrównanych bojach, ale z silnymi ekipami z Sopotu i Gdyni. Potrafili jednak wygrać i to na wyjeździe ze Spójnią, a to już budzi szacunek. Podobnie jak przekonujące zwycięstwo z jedynym dotychczas pogromcą Stali, czyli Startem Lublin. Co więcej w tych dwóch wygranych meczach pozwolili rywalom rzucić odpowiednio zaledwie 59 i 49 punktów. Ekipa z Gliwic to na pewno nieobliczalny i zarazem niewygodny rywal. Mając w pamięci, że w poprzednim sezonie Stal wygrała z nimi zaledwie jednym punktem, emocje gwarantowane.

Lidia Rutkowska
Jak oceniam Tauron GTK Gliwice? Nie muszę oceniać, statystyki mówią wszystko za siebie, od 2017 roku Stalówka wygrała z nimi każdy mecz, 8 naszych zwycięstw, z przewagą najczęściej powyżej 20 punktów. Po ostatnich porażkach Gliwiczanie mogą być zdeterminowani, ale czy na tyle, żeby dokonać niemożliwego? NIE, bo wygra znowu STAL.

Przemysław Nowacki
Drużyna z Gliwic w większości zawsze plasuje się w dolnej części tabeli ligowej i w tym roku chyba podtrzyma tę tradycję. W tym sezonie mają problem ze zdobywaniem punktów, a przy naszym najlepszym ataku w lidze nie wróżę im dobrze (wiadomo, że do rywala podchodzimy z szacunkiem i odpowiednią mobilizacją, ale jestem przecież kibicem Stalówki). Ich największym atutem jest duża ilość zbiórek w ataku i kontratak (gra 5×5 nie jest ich najlepszą stroną) także jeśli ich tego pozbawimy, to może znowu jakiś rekord ustanowimy. Hej Stal.

Maciej Lesiewicz
Początkowa postawa zespołu naszych najbliższych rywali jest daleka od oczekiwanej z uwagi na potencjał drużyny:

Obsada personalna w osobach:
Trener: Maroš Kovačik – trener Reprezentacji Polski kobiet,
Jure Škifić – medalista Mistrzostw Polski (Stal, Legia),
Filip Put – medalista Mistrzostw Polski (BC Zielona Góra),
Terrance Ferguson – draft NBA 2020,
Kamari Murphy – liga VTB w ubiegłym sezonie,
Mateusz Szlachetka – mistrz świata juniorów 3×3

powinna gwarantować walkę o miejsce 8 i udział w PO. Statystyki roczne z lat ubiegłych świadczą, iż dla osiągnięcia tego celu należy wywalczyć dodatni bilans spotkań. Problemem drużyny niewątpliwie są:
a) niska skuteczność rzutowa (przedostatnie miejsce),
b) eval drużynowo (przedostatnie miejsce).

Wydaje się zatem, iż przepisem na lepszą grę zespołu jest nacisk na realizację zagrywek, który uzyskać można wyłącznie poprzez spowalnianie gry, do czasu znalezienia otwartych pozycji. Miejmy nadzieję na to, iż drużyna „odpali” dopiero po meczu ze Stalą i odbierze punkty innym rywalom w lidze.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz