Po ratownikach medycznych, pielęgniarkach i położnych, protestuje kolejna grupa zawodowa związana z polską służbą zdrowia. Tym razem do walki o lepsze zarobki stanęli fizjoterapeuci. Czują się pominięci przez rząd. Protest przybrał póki co łagodną formę, pacjenci przyjmowani są według planu, ale pracownicy nie wykluczają jego zaostrzenia. Żądają podwyżek wysokości 1200zł brutto. Na tę chwilę zarobki fizjoterapeuty wynoszą 2300zł brutto w przypadku tytułu technika i 2400zł brutto jako magister.
Te zarobki to kpina z ludzi, którzy wykonują niezwykle ważną i potrzebną pracę. Trzymam kciuki za powodzenie Waszej akcji.
Jak się niepodoba to do biedronki, nauczyciele to samo!!!!!!!!!!!!!!