Dziś w ostrowskiej Konkatedrze już po raz siódmy odbyła się Droga Krzyżowa Ostrowskich Środowisk Twórczych. W tym roku rozważania przebiegły pod hasłem "Drogą miłości".
To już tradycja, że w Niedzielę Palmową osobistości ostrowskiej kultury spotykają się wraz z wiernymi w Konkatedrze, by wspólnie przeżyć drogę krzyżową. Pomysłodawcą tej inicjatywy jest Andrzej Leraczyk, były naczelnik wydziału kultury i sztuki.
Rozważania prowadzą artyści, poeci, nauczyciele, animatorzy kultury, księża i muzycy z Ostrowa Wielkopolskiego. Towarzyszyli im trębacze, skrzypaczki, flecistki, organiści oraz Chór Nauczycielski.
Drogę krzyżową prowadził ks. biskup Łukasz Buzun. Uczestniczyli w niej także ks. Krzysztof Nojman, proboszcz ostrowskiej Konkatedry oraz ks. Marcin Kierzek, duszpasterz diecezjalny środowisk twórczych.
Jeżeli udział w tym wydarzeniu brał Chór Nauczycielski, to były rozważania na temat ciężkiej walki tej grupy społecznej w szeregach komunisty Broniarza czy może na temat ciężkiej sytuacji ich uczniów i rodziców?
Mam nadzieję, że hierarchowie kościelni w czwartek nie zapomną Leraczykowi, Wójcickiemu, Kornaszewskiemu no i choćby Ziółkowskiemu umyć nóg!
A chór nauczycielski podczas tej drogi krzyżowej to muczał, kwiczał czy śpiewał?
Jestem zbudowany inicjatywą tej drogi krzyżowej przez pana Leraczyka.
Jeżeli w drodze krzyżowej bierze udział proboszcz fary Nojman, to czy będzie specjalna stacja Adamowicza o którego duszę ten ksiądz modlił się nawet na ostrowskim rynku razem z Beatą Klimek, Elżbietą Grochowską i innymi?
religie upadną bo się nie sprawdziły