DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Czarna sobota dla Ostrowa i Nowych Skalmierzyc. Feta w Ostrzeszowie i Gołuchowie

Najbardziej wyczekiwanym meczem 5. kolejki IV ligi były derby pomiędzy Victorią Ostrzeszów a Centrą Ostrów Wielkopolski. To spotkanie miało zweryfikować siłę gospodarzy po awansie na tle jednej z najmocniejszych drużyn w stawce. I zweryfikowało. Na korzyść beniaminka, który po zaciętym boju wygrał 2:0 z faworyzowanym przeciwnikiem. Pierwsza połowa nie należała do najciekawszych, a postawa obu drużyn sprawiała wrażenie, że to bardzo wyrównany mecz. Niewiele stuprocentowych akcji podbramkowych i dużo gry w środku pola doskonale to obrazowało. Jak mówili po meczu piłkarze, mocno we znaki dała się pogoda. Z nieba lał się żar, co nie sprzyjało szybkiemu poruszaniu się po boisku.

Sytuacja zmieniła się po przerwie. Słońce zeszło trochę niżej, a lekkie podmuchy wiatru przyniosły drobne orzeźwienie. Zaczęło się też dziać na boisku. Victoria zaczęła grać coraz odważniej, co wymusiło błędy na rywalach, a to przełożyło się na akcje, które przyniosły gole podopiecznym Piotra Konstanciaka. Goście nie błyszczeli skutecznością. Nie stworzyli sobie też zbyt wielu sytuacji, a te, które mieli, nie zakończyły się bramką.

Piłkarze Victorii Ostrzeszów wyszli na prowadzenie w 60. minucie po rzucie karnym wykorzystanym przez Kornela Skorzybóta, a niespełna 10 minut później kolejnego gola dołożył kapitan – Maciej Stawiński. Gole uskrzydliły gospodarzy, którzy chcieli iść za ciosem i jeszcze wyżej pokonać ostrowską Centrę, ale kolejne ataki nie przynosiły skutku, a wynik nie uległ zmianie.

To nie był dobry dzień dla zespołów z Ostrowa. Pogrążona w głębokim kryzysie TP Ostrovia 1909 także przegrała. Tym razem 0:2 z Polonią Leszno. Trener Marcin Kałuża juz tydzień temu przewidywał, że będzie to bardzo trudne spotkanie i nie mylił się. Choć kibice biało-czerwonych na pewno chcieliby, aby tak było. To już piąta porażka z rzędu w tym sezonie i czwarte spotkanie bez strzelonego gola. Ostrovia zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli i obok Olimpii Koło jest jedynym zespołem, który nie zdobył w tym sezonie choćby punktu.

Pierwszą porażkę w sezonie poniosła natomiast Pogoń Nowe Skalmierzyce, która uległa Lubuszaninowi Trzciance aż 1:4. Feta nie kończy się za to w Gołuchowie. Tamtejszy LKS wygrał po raz piąty i z kompletem 15 punktów po pięciu kolejkach zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Tym razem ich ofiarą była Obra Kościan. Wynik spotkania: 2:1 dla . gospodarzy i dwie bramki Krystiana Benuszaka – obecnie najskuteczniejszego strzelca w lidze

III liga, grupa II
Gwardia Koszalin – KKS 1925 Kalisz 0:2
Mieszko Gniezno – Jarota Jarocin 3:1

IV liga, grupa wielkopolska
Stainer Polonia Leszno – Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski 2:0
Polonia Kępno – KS Opatówek 1:2
Victoria Ostrzeszów – Centra 1946 Ostrów Wlkp. 2:0
LKS Gołuchów – Obra 1912 Kościan 2:1
Pogoń Nowe Skalmierzyce – Lubuszanin Trzcianka 1:4

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz