Zgodnie z art. 379 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001r. Prawo ochrony środowiska, funkcjonariusze straży miejskiej, otrzymali upoważnienia do wykonywania funkcji kontrolnych.
Osoby spalające odpady, mogą zostać ukarane przez strażnika mandatem w wysokości do 500 zł. W przypadku odmowy przyjęcia mandatu sporządzany jest wniosek o ukaranie do sądu, zgodnie z art. 191 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach, który mówi, że: „Kto, wbrew przepisowi art. 155, termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów podlega karze aresztu albo grzywny”. (grzywna w kwocie do 5000 zł)
Sankcje karne grożą także za udaremnienie lub utrudnianie przeprowadzenia kontroli. Warto pamiętać, że zgodnie z art. 225§1 kodeksu karnego : „Kto osobie uprawnionej do przeprowadzenia kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech”.
Warto podkreślić, że podejrzany kolor i zapach dymu nie zawsze jest wynikiem spalania śmieci. Jak pokazują dotychczasowe kontrole, niekiedy nadmierne zadymienie, czy przykra woń, oznaczają, że w danym piecu używa się opału niskiej jakości, czy też mokrego drewna. Ponadto, warunki atmosferyczne również mają wpływ na zadymienie.
Mieszkam przy ulicy 60 Pułku Piechoty i proponował bym w tej okolicy także kontrolę między innymi ul. Raszkowska , Konopnickiej i także domki jednorodzinne przy 60 Pułku. Wieczorem jak raz w tygodniu mogę otworzyć okno to jest cud. Mieszkam na 3 Piętrze.