To była największa burza od blisko pięciu lat - tak uważają strażacy z KP PSP w Ostrowie Wielkopolskim. Do tej pory interweniowali ponad 130 razy.
Pozrywane dachy, linie energetyczne i połamane drzewa, utrudniające normalne funkcjonowanie. To dzień powszedni dla strażaków interweniujących w dniu nawałnicy.
Na chwilę obecną trwa usuwanie strat, które przyniosła ze sobą burza nad Wielkopolską. Trudno mówić o konkretach w sytuacji, kiedy walczy się z żywiołem, dlatego też linie straży pożarnej nie odpowiadają.
Ze wstępnych informacji wynika jednak, że mnóstwo ulic jest zalanych, z wielu posesji nawałnica zerwała dachy, a na ulicach leżą powalone drzewa. W całej Polsce życie straciły cztery osoby, a ponad 40 odniosło obrażenia na wskutek nawałnic.
Władze w miastach i wsiach całej Wielkopolski zwołują nadzwyczajne posiedzenia sztabu kryzysowego.