Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
27-letni Duńczyk to niezwykle barwna postać w światowym żużlu. Zawodnik, który nienawidzi przegrywać, dlatego dość późno trafił do najlepszej ligi świata. – Wolę zdobywać 10 punktów w 1. lidze, niż 5 w Ekstralidze – mówił niedawno. Do Stali Gorzów dołączył w momencie kiedy był gotowy na starty wśród najlepszych. Piętnasta średnia w elicie pokazuje najlepiej, że nie rzuca słów na wiatr. Do Ostrowa Wielkopolskiego przyjechał dzięki znajomości z Mariuszem Staszewskim, z którym zna się jeszcze ze wspólnych startów w barwach Kolejarza Rawicz.
Thomsen obok Bartosza Zmarzlika był jednym z liderów srebrnej drużyny Stali Gorzów w poprzednim sezonie. Dobre występy w lidze oraz wywalczone indywidualne mistrzostwo Danii sprawiły, że 27-latek dostał stałą dziką kartę w Grand Prix. Stąd mocno przepracował zimę, żeby być gotowym na duże wyzwania.
– Zakończyliśmy miniony sezon na drugim miejscu ze Stalą Gorzów. Wydaje mi się, że w tym sezonie jesteśmy jeszcze silniejszym zespołem, więc jestem pewien, że stać nas na kolejny krok do przodu. Może uda nam się zakończyć zbliżające się rozgrywki na pierwszym miejscu, czemu nie. To jest cel nadrzędny przed tym sezonem. Jeśli chodzi o GP, to jestem tam debiutantem. Podchodzę do tego na spokojnie, zobaczymy co będzie się działo, jak sobie poradzę. Ale oczywiście, jak już tam wystartuje to będę chciał wygrywać. Nie zaprzątam sobie głowy ciśnieniem na występy w Grand Prix, ale wiadomo, że będę chciał pokazać się tam z jak najlepszej strony – mówi sympatyczny Duńczyk.
Thomsen jest wdzięczny ostrowskiemu klubowi za możliwość treningów. Nawierzchnia Stadionu Miejskiego bardzo dobrze mu się kojarzy. Przed dwoma laty w barażu o PGE Ekstraligę zdobył dla Stali w Ostrowie 12 punktów z dwoma bonusami.
wtorek, 16 marca, 2021
kto pozwala tym wstrętnym gorzowiakom trenować na naszym torze?
wtorek, 16 marca, 2021
Spokojnie Panowie Częstochowa i Leszno w tym sezonie pokażą gdzie ich miejsce razem z ich mistrzem