- Na papierze to zespół lepszy od naszego. To klub bogatszy, mający dwu, albo i trzykrotnie droższych zawodników - mówi Emil Rajković, trener BM Slam Stal, który ocenia rywala w I rundzie kwalifikacji, czyli izraelską drużynę Bnei Herzliya. Ostrowski szkoleniowiec po chwili dodaje: - To, co powiedziałem o niczym jednak nie świadczy. Wierzę, że jesteśmy w stanie ich pokonać. Nie będziemy szukać żadnego alibi, ani usprawiedliwienia. Wyjdziemy na parkiet, żeby wygrać - kończy Macedończyk. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w Izraelu 24 września. Do rewanżu dojdzie 28 września w Ostrowie. Zespół lepszy w bilansie dwumeczu zagra w II rundzie, w której czeka juz FC Porto.