DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Zaatakował ratowników medycznych. Zniszczył sprzęt wart 100 tysięcy

Do zdarzenia doszło w sobotę, kilka minut po północy. Zespół ratownictwa medycznego został wezwany do nieprzytomnego, pijanego mężczyzny. Po dojechaniu na miejsce, ratownicy zdecydowali o przetransportowaniu go do szpitala w Krotoszynie.

CZYTAJ TEŻ: Tragedia w escape roomie na północy kraju. Kontrola także w południowej Wielkopolsce

W karetce, mężczyzna odzyskał przytomność. Zaczął ubliżać ratownikom, uderzył w monitor nowoczesnego defiblyratora, uszkadzając go. Już na terenie szpitala, pacjent uwolnił się z części pasów, którymi był przypięty i zaatakował ratownika. Bił go, kopał, próbował ugryźć. Jednego z nich popchnął też na drzwi karetki.

Do szpitala została wezwana policja. Mężczyzna po wytrzeźwieniu został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty. Dotyczą one naruszenia nietykalności cielesnej ratowników medycznych. Placówka medyczna w Krotoszynie zgłosiła na policję zniszczenie sprzętu medycznego wartego 100 tysięcy złotych.

Szpital w Krotoszynie wydał oficjalne oświadczenie. Jego całość można przeczytać TUTAJ.

Napisz do autora

Komentarze (6)
  • K
    Krasicki

    sobota, 5 stycznia, 2019

    Może dotarło do niego że jedzie do szpitala w Krotoszynie (a wiadomo że nie słynie on z dobrego traktowania pacjentów np. ostatni wyczyn lekarzy z dzieckiem i wysłaniem ich autem prywatnym do szpitala w Ostrowie) to tak się wystraszył że skończyło jak się skończyło 😉

    Odpowiedz
  • O
    obiektywny

    sobota, 5 stycznia, 2019

    Policja jak ma jechać do takiego ochlapusa to w pierwszej kolejności myśli, żeby go przekazać medykom. Takie niebieskie nieroby.

    Odpowiedz
  • B
    budyń

    niedziela, 6 stycznia, 2019

    na pewno nie gumowali gnoja
    1. wygumować
    2.Już jest spokojny
    3 ament

    Odpowiedz
  • P
    podatnik

    niedziela, 6 stycznia, 2019

    i znowu z podatkow zrzucimy sie na te 100tys bo menel mial ochote poszalec. bo oczywiscie menela nie obiciaza tylko pozostalych podatników

    Odpowiedz
  • OP
    Ochroniarz policjantów

    niedziela, 6 stycznia, 2019

    Policja, ratownicy medyczni i to wszystko do jednego pijaka. Wcale mnie to nie dziwi, bo widziałem w telewizji jak gówniarze kopią w policyjne tarcze, a policjanci stoją jak przysłowiowe „d*py wołowe.

    Odpowiedz
  • K
    Krotoszynianin

    poniedziałek, 7 stycznia, 2019

    Ciekawe czy był to zespół dwuosobowy. ??? Pytanie do rządzących (nie tylko chodzi o „dobrą zmianę”)uchwalających ustawę o Ratownictwie Medycznym i do tej pory nie znowelizowanej w zakresie obsady zespołu P. Jak długo jeszcze będą miliony wydawane na bzdury instytucjonalne oparte na kłamstwie w zakresie zbawienia-religii,na miliardy w zakresie katechetyki szkolnej,miliony publicznych pieniędzy na celebrowanie religijnych uroczystości ponoć w rozdzielonym państwie konstytucyjnie,na kokosy milionowe dla układów rado-nadzorczych w spółkach skarbu państwa,agencji rządowych itd a nie będzie na zapewnienie obsady 3-osobowej w karetce. Czy potrafią rządzący (chyba to jest poza ich wyobraźnią ) wyobrazić sobie sytuację gdy kierowca – ratownik kieruje a w przedziale medycznym jest pielęgniarka systemu(160 w kapeluszu na dodatek- chociaż doświadczona i o wysokich kwalifikacjach jeśli chodzi o medyczne działania ratunkowe) ale bezsilna wobec nachlanego agresywnego byczka („trzeba go ratować bo to człowiek” czy aby na pewno?) jak nieraz twierdzą współczujący wyzywacze do takiego leżaka na chodniku,którego zobaczył ,pojechał i w poczuciu spełnienia misji zadzwonił a dyspozytor medyczny musi wysłać do dobrze znanego zasrańca zespół bo media „są bardzo kompetentne w zadaniu zasadniczych pytań dlaczego system jest niewydolny.”Dlaczego z obłędem w oczach prze się do modelu jedna dyspozytornia w województwie skoro to wcale nie przekłada się na efektywność i sprawność systemu.Wprowadzenie kosztem setek milionów 112 nijak się ma do oczekiwania i założeń ,że to przyspiesza zadysponowanie karetki po zgłoszeniu przez wzywającego ,który musi spowiadać się po co, na co i gdzie operatorowi najpierw a potem go operator 112 przełączy do dyspozytora medycznego i ten zgodnie z procedura musi jeszcze raz potwierdzić gdzie i co i komu się dzieje. Jak wytłumaczyć wzywającemu który już na granicy cierpliwości i emocji (często nie wytrzymuje i dyspozytor zbiera od ch…w,sk..ów „nie pytaj tylko wysyłaj”) ,żę jak zadzwonił na 112 i minutę operator zbierał informację a potem dyspozytor swoje minutę zbierał wywiad t z tych 2-ch minut zrobi się jedna. Same Einsteiny w tych gabinetach chyba siedzą skoro 1+1 to im wychodzi 1.Cud! k..a jak nic.A jak by po olej do głowy poszli to by sprawdzili ile trwa wywiad Dyspozytora Medycznego do nagłego zdarzenia a ile straty czasu poszło na niekompetentne puste gadanie Operatora 112.To są fakty z porównania powiązanych nagrań do określonego wezwania !!!
    Czy trzeba kolejnego Koszalina by raptem ktoś przejrzał na oczy ,ze coś jest nie tak w systemie.Podstawowy ustawowy cel dla którego jest powołany system w ogóle nie obchodzi rządzących .Ratownictwo Medyczne może w 30 procentach służy celowi ratowania człowieka w stanie nagłego zagrożenia .Reszta to wyręczanie chorego systemu tzw. służby zdrowia .Za słupki wyborcze nikt nie edukuje społeczeństwa i nie powie wyraźnie ,że system to nie taksówka,to nie służba rozwiązująca problemy socjalne bezradnych przewlekle schorowanych ludzi albo załatwiających sprawy za cwane rodziny czy służby ,które zadzwonią i powiedzą dyspozytorowi „ja zadzwoniłem zgłosiłem problem jak umrze to będziecie odpowiadać-i to się nagrywa proszę pani,i pani nazwisko proszę…”.I w takim zgłoszeniu dyspozytor ma krótko zebrać wywiad. Za psie pieniądze użerać się ,narażać,zdrowie tracić . Sąd najwyższy,Trybunał konstytucyjny pestka .Można go załatwić ,migiem przegłosować .A powiedzieć społeczeństwu,że karetka to nie przychodnia na kółkach i za nieuzasadnione wezwanie konsekwencja konkretna to ogon pod siebie i cicho sza. Jakoś się system kręci. Myśle ,że Ratownicy w pewnym momencie powiedzą dość .Za ratowanie życia czyjegoś i narażanie swojego za psie pieniądze gdy za nic nie robienie wielu ma kokosy. A wokoło systemu analityków,analiz,zestawień i pełne szafki segregatorów z nikomu niepotrzebnymi danymi-bo nikt wniosków nie wyciąga i nic nie robi by zdroworozsądkowo zreformować wiele obszarów nie tylko ochrony zdrowia. Gdzie określone lobby takie czy owakie wyciąga kasę i doi fundusz.I 10 procent PKB zostanie roz….

    Odpowiedz
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz