DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst
DODAJ MATERIAŁ dodaj wideo, zdjęcie, tekst

Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.

Wraca Threatt. Donte McGill zacznie trafiać? [WIDEO]

Tydzień nie rozpoczął się dobrze dla koszykarzy BM Slam Stali. Javon McCrea, który miał być wzmocnieniem zespołu nie przeszedł testów medycznych. U amerykańskiego środkowego wykryto nie dozwolone substancje i trener Łukasz Majewski zmuszony był odesłać zawodnika do domu. W klubie wciąż trwają poszukują kolejnego gracza podkoszowego, który miałby pojawić się w Ostrowie Wielkopolskim w przyszłym tygodniu przed meczem we własnej hali.

Zanim mecz z Polpharmą Starogard Gdański w sobotę spotkanie z mocną Asseco Arką. W Gdyni trener Łukasz Majewski będzie miał do dyspozycji Jay’a Threatta, który nie grał w ostatnich dwóch spotkaniach ponieważ decyzją klubu został zawieszony w prawach zawodnika. Teraz decyzją nowego trenera, Amerykanin wraca do gry.

Kibice żółto niebieskich liczą w kolejnym meczu też na Donte McGilla, który debiutu przeciwko Kingowi Szczecin nie może zaliczyć do udanych. Amerykanin trafił zaledwie dwa rzuty z czternastu oddanych. Teraz u boku Threatta jego gra ma wyglądać zdecydowanie lepiej. – To był pierwszy mecz. Szukałem swojego odpowiedniego rytmu. Ciężko pracuję każdego dnia, poznaję system gry nowego zespołu. Jestem pewny, że z każdym kolejnym meczem będę grał lepiej. Ze Szczecinem pudłowałem, ale to część gry w koszykówkę. Nie przejmuję się tym – mówi McGill.

Wierzymy na słowo, ponieważ McGill po powrocie Threatta powinien być pierwszą opcją w ataku BM Slam Stali. Amerykanin jest gotowy na nowe wyzwania, starając się dostosować do wymagań trenera Majewskiego. – Wykonuję wszystko to czego wymaga ode mnie trener. Jeśli mi powie, że mam grać jako rozgrywający, będę rozgrywającym i wezmę ciężar gry na siebie. Jeśli będzie wymagał ode mnie zdobywania punktów, także będę się starał robić to najlepiej jak tylko potrafię – dodaje nowy zawodnik BM Slam Stali.

Z ocenami nowego koszykarza Stali trzeba poczekać. McGill ciężko pracuje na treningach, żeby zmazać złe wrażenie, które pozostawił po sobie w rywalizacji z Kingiem Szczecin.

Otworzyć się muszą także pozostali koszykarze BM Slam Stali, którzy po pięciu przegranych meczach na początku sezonu są w dołku. Nie ma co ukrywać, że tej drużynie może pomóc jedynie zwycięstwo. O to jednak będzie bardzo trudno w najbliższy weekend. Ostrowianie jadą do Gdyni. Arka w Energa Basket lidze przegrała do tej pory jeden mecz. Bardzo dobrze spisuje się także w rozgrywkach EuroCup, w których zespół Przemysława Frasunkiewicza wygrał już trzy spotkania.

Mecz w Gdyni w sobotę o godzinie 17:30. Tydzień później arcyważne spotkanie w Ostrowie Wielkopolskim z Polpharmą Starogard Gdański, która podobnie jak BM Slam Stal wciąż pozostaje zespołem bez zwycięstwa w Energa Basket Lidze.

Napisz do autora

Skomentuj ten wpis jako pierwszy!

Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz