Ten artykuł jest wyświetlany w trybie archiwalnym, co może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem niektórych elementów.
Radny Jakub Paduch, który od miesięcy domaga się ujawinienia zarobków doradcy Prezydenta Miasta Ostrowa Wielkopolskiego znalazł sprzymierzeńca w Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska. Stowrzyszenie od 13 lat działa na rzecz upowszechnienia dostępu do informacji publicznej oraz zwiększenia transparentności postępowania władzy i urzędników.
– Informację o zarobkach i zakresie kompetencji doradcy pani prezydent chciałem uzyskać najpierw w drodze interpelacji. Odpowiedź, którą otrzymałem była niezadowalająca, jeszcze raz wystąpiłem do prezydenta o udzielenie tych informacji, tym razem już w trybie administracyjnym, żeby po uzyskaniu negatywnej decyzji móc się od niej odwołać – powiedział portalowi wlkp24.info Jakub Paduch, ostrowski radny z ramienia opozycyjnej Platformy Obywatelskiej.
Tak właśnie się stało. Radny zwrócił się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Kaliszu, które również uznało racje prezydenta. Kolejnym krokiem radnego była więc skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Sąd uznał skargę za zasadną, a podjęte na niższych szczeblach decyzje uchylił.
Do udziału w postępowaniu dopuszczony został Maciej Klósak, który od wyroku WSA wywiódł skargę kasacyjną. Zdaniem magistratu oraz samego zainteresowanego stanowisko doradcy Prezydenta Miasta Ostrowa Wielkopolskiego nie wiąże się z pełnieniem funkcji publicznej. Przywoływany jest art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej:
Prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy. Ograniczenie to nie dotyczy informacji o osobach pełniących funkcje publiczne, mających związek z pełnieniem tych funkcji, wtym owarunkach powierzenia i wykonywania funkcji, oraz przypadku, gdy osoba fizyczna lub przedsiębiorca rezygnują z przysługującego im prawa.
Skargę rozpatruje instancja wyższa, czyli Naczelny Sąd Administracyjny. Tam właśnie wpłynęło pismo od Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska. Stowarzyszenie zgłasza swój udział w postępowaniu, a ponadto „w pełni podziela stanowisko WSA w Poznaniu i jednocześnie nie podziela zarzutów skarżącego kasacyjnie (…) W ocenie Stowarzyszenia nie budzi wątpliwości, że informacje, o których udostępnienie zwrócił się Jakub Paduch, stanowią informacje publiczne”.
Skomentuj ten wpis jako pierwszy!
Dołącz do dyskusji
Dodaj swój komentarz